Reklama

Zwycięski powrót boksera. Aleksander Stawirej pokonał Adama Kulika

27/07/2019 20:03

Aleksander Stawirej udanie wrócił na ring. W trakcie „Suzuki Boxing Night” w warszawskim Hotelu Hilton bokser KS Ziętek Team Kalisz jednogłośnie pokonał Adama Kulika

  Głównym wydarzeniem „Suzuki Boxing Night” był mecz Polska – Bułgaria. Rywale przyjechali do Warszawy w mocnym składzie, a mimo to nie sprostali Polakom, którzy triumfowali 10:6. Najwięcej pochwał za swój występ zebrali w polskiej ekipie Mateusz Polski oraz Radomir Obruśniak. To nie był jednak koniec emocji w Hotelu Hilton, bowiem w ostatniej walce gali na ring wyszli dwaj superciężcy reprezentanci Polski. Wracający do kadry Aleksander Stawirej (KS Ziętek Team Kalisz) oraz Adam Kulik (KS PACO Lublin). To miała być walka wyjaśniająca trenerowi kadry Ivanowi Juszczence, w jakiej dyspozycji są obaj pięściarze w najcięższej kategorii wagowej. Ich pojedynek mógł się podobać, choć jego początek był dość nerwowy. W wyrównanej pierwszej rundzie Stawirejowi dwukrotnie wypadł ochraniacz na szczękę. Powoli jednak zarysowywała się przewaga techniczna boksera KS Ziętek Team, który w drugim starciu był zdecydowanie bardziej aktywny. Trzecia odsłona walki to już wyraźniejsza przewaga Olka, który potrafił wykorzystać lepszą pracę nóg i kilka razy zaskoczył rywala ciosami prostymi oraz hakami. Kulik natomiast wyraźnie osłabł i nie miał już argumentów na znacznie lepszego – również kondycyjnie – podopiecznego trenera Mariusza Ziętka. Sędziowie nie mieli żadnych wątpliwości i orzekli jednogłośne zwycięstwo Aleksandra Stawireja.

  - Praca nóg jest jednym z moich największych atutów, ale w tej walce nie była taka, jak powinna być, a więc czeka mnie jeszcze sporo pracy. Walka jest wygrana, w trzeciej rundzie nie dałem się praktycznie poważniej dotknąć przeciwnikowi, lecz czas wyciągnąć odpowiednie wnioski z tego pojedynku. Trener kadry powiedział nam, że nie będzie oceniał pojedynczej walki, a całokształt jego pracy z nami. Dobrze, że taka walka się odbyła, bo dawno nie walczyłem, i teraz czekam, gdy trener weźmie mnie na zgrupowanie i będziemy razem trenować – mówił tuż po walce Aleksander Stawirej.

Obaj rywale kandydują do reprezentacji Polski na Mistrzostwa Świata w Boksie Olimpijskim, które we wrześniu odbędą się w Jekaterinburgu w Rosji. Nasi kadrowicze wyjeżdżają teraz na kolejne zgrupowanie na Ukrainę, gdzie trenować będą trenować będą z bokserami Ukrainy i Turcji.
(dd)

„Suzuki Boxing Night”

Polska – Bułgaria 10:6
52kg Jakub Słomiński – Tinko Balabakov 0:3
56kg Jarosław Iwanow – Daniel Asenov 1:2
60kg Radomir Obruśniak – Kiril Rusinov 2:1
64kg Mateusz Polski – Vensan Kirkorov 3:0
69kg Filip Wąchała – Petar Draganov 3:0
75kg Bartosz Gołębiewski - Hyusein Hyusein 3:0
81kg Mateusz Goiński - Kristiyan Nikolov 2:1
91kg Michał Soczyński - Ivan Mechkov 1:2

Walka pokazowa
+91 kg Aleksander Stawirej (KS Ziętek Team Kalisz) – Adam Kulik (KS PACO Lublin) 3:0

 

 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do