Reklama

Kaliskie fontanny w końcu trysną wodą

18/06/2020 20:24

Bywały lata, w których kaliskie fontanny cieszyły oko przechodniów już w kwietniu. W tym roku mimo, ze od wielu dni mamy temperatury letnie, fontanny nadal są nieczynne. Według zapewnień włodarzy miasta uroczyste otwarcie fontanny „Noce i Dni” przy Placu Kilińskiego ma nastąpić dopiero 26 czerwca o 18:00 godz. Tymczasem w podkaliskich miejscowościach działają już ponad dwa tygodnie.

 Nasz czytelnik zwrócił uwagę, że od kilkunastu dni działają fontanny w dwóch podkaliskich wioskach i stąd jego pytanie - dlaczego w Kaliszu nadal są zamknięte? - Dwie fontanny działają w Żelazkowie i kolejne dwie w Koźminku. Włodarze tych miejscowości dopasowali  otwarcie fontann do panującej aury. Natomiast nam kaliszanom przychodzi czekać nie wiadomo jak długo. A do schłodzenia pozostaje ustawiona pod Ratuszem kurtyna wodna – komentował nasz czytelnik. O odpowiedź na pytanie dlaczego termin uruchomienia fontann tak przesuwa się w czasie poprosiłem Pawła Bąkowskiego, naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM Kalisza. – Uruchomienie fontann planowaliśmy dużo wcześniej, już na 1 maja. Ale kaliski sanepid zasugerował by w okresie pandemicznym nie czynić tego za szybko. Aktualnie zmieniła się pogoda i następuje odchodzenie od pewnych obostrzeń wywołanych koronawirusem.  Dlatego planujemy uruchomić kaliskie fontanny 26 czerwca. Termin znają wykonawcy, którzy do tego czasu muszą wykonać szereg prac  przygotowawczych jak np. sprzątnięcie i umycie fontann, dokonanie częściowej wymiany armatury – wyjaśnił naczelnik. Okazuje się, że po jakimś czasie fontanna Noce i Dnie zostanie  wyłączona fontanny ze względów technicznych. Według obietnic włodarzy miasta przerwa będzie trwała bardzo krótko. W Kaliszu oprócz fontanny „Noce i Dnie” mamy jeszcze kolejne: na rzece Prosna (przed teatrem), na Kogutku w Parku Miejskim i na dziedzińcu Przedsiębiorstwa Wodno Kanalizacyjnego. Do uruchomienia fontann pozostało jeszcze kilka dni. Dlatego przy sprzyjającej pogodzie można wybrać się poza miasto i podziwiać tryskające wodą fontanny w Koźminku i Żelazkowie. Przy okazji warto zwrócić uwagę jak za stosunkowo niewielkie pieniądze można dokonać tak udanej rewaloryzacji rynku i parku w Koźminku oraz parku w Żelazkowie. Niewiarygodne jakie przeobrażenie przechodzą podkaliskie miejscowości.

(grz)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-06-19 11:10:35

    W Kaliszu rządy trzech krasnali. Leją tyle wody, że fontanny niepotrzebne.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do