
Odp. Restauracja „Sielanka” znajdowała się w, stojącej do dziś na rogu Dworcowej i Górnośląskiej, kamienicy. Odwiedzali ją ochoczo przede wszystkim kamandiry – czyli oficerowie armii carskiej, także ci pracujący na pobliskiej granicy, mieszkający w pobliskim budynku tzw. komandy – odnowionej niedawno kamienicy określanej przez współczesnych „gołębnikiem”. Bywało, że panowie oficerowie „sielankowe” wieczory kontynuowali w towarzystwie zmysłowych kobiet w pokojach na piętrze. Nie wiadomo, czy jeszcze po I wojnie można było w „Sielance” spędzać upojne wieczory – informacje na ten temat mile widziane.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie