
Aż trudno uwierzyć, że podczas świątecznej akcji charytatywnej zorganizowanej w Opatówku na rzecz dwuipółletniej Zuzi chorej na ostrą białaczką limfoblastyczną udało się zebrać około 80 tys. zł
Żywą szopkę w Opatówku, zbudowaną przez mieszkańców tej miejscowości, odwiedziły tłumy. Łącznie obejrzało ją blisko 10 tys. osób. Jej głównym wykonawcą był Andrzej Bruś. Szopka robiła na odwiedzających duże wrażenie, tym bardziej że nie był to tylko żłobek z dzieciątkiem, Maryją i Józefem. Znalazły się w niej także osiołek, bażanty, kogut, kucyk czy świnki. W tle rozlegały się śpiewane na żywo kolędy. Przy okazji anioły zbierały do puszek fundusze na leczenie małej Zuzi. W akcję zaangażowało się wiele osób. Z inicjatywy Klubu Sportowego „Opatówek” 25 grudnia wystrzeliło „Światełko do nieba dla Zuzi”. „Pomagały nam anioły, więc musiało się udać” – czytamy na facebookowym profilu „Zuzia nokautuje raka”. „Kochani, jesteście fantastyczni! Otworzyliście serca i pokazaliście swoją szczodrość! Specjalna Zuziowa komisja podliczyła datki ofiarowane podczas kwesty bożonarodzeniowej w Opatówku – zebrano 79 207,01 zł i 186 euro!
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie