
Po raz drugi w swojej historii KS Opatówek awansował do IV ligi. Teraz przed „Kosą” poważne wyzwania sportowe, organizacyjne i finansowe. – Podjęliśmy już konkretne działania, aby wspomóc klub – mówi burmistrz miasta i gminy Opatówek Sebastian Wardęcki. – Budżet klubu musi się zwiększyć, a my będziemy robić wszystko, aby sprostać oczekiwaniom kibiców – twierdzi prezes „Kosy” Jacek Nogaj.
W czerwcu 2012 roku KS Opatówek świętował pierwszy w historii klubu awans do IV ligi. Przygoda z tym szczeblem rozgrywek trwała tylko jeden sezon, ale doświadczenia zdobyte w tym czasie były bezcenne. Nie tylko zresztą te sportowe, ale może nawet bardziej organizacyjne. „Kosa” od lat była bardzo solidną drużyną w klasie okręgowej i spokojnie czekała na swoją szansę. Zaatakowała frontalnie w minionym sezonie i już po pierwszej rundzie wypracowała sobie spory zapas punktowy nad rywalami. Awans przypieczętowała zaś po meczu ze Stalą Pleszew, wygranym 4:0.
– Wszyscy, którzy byli na tym spotkaniu, podkreślali, że tak grającej drużyny z Opatówka jeszcze nie widzieli. To był zdecydowanie najlepszy mecz naszych piłkarzy w całym sezonie – mówi Kaja Szymańska, kierownik drużyny, która ma spory bagaż doświadczeń w pracy na tym stanowisku i doskonale się porusza w futbolowym światku.
Reforma rozgrywek spowodowała, że KS Opatówek trafi do zreformowanej IV ligi. Z dotychczasowym dwóch IV-ligowych grup w Wielkopolsce pozostanie tylko jedna. To oznacza, że wyjazdy będą jeszcze dłuższe, a ich koszty jeszcze większe. Trzeba też dokonać pewnych zmian na boisku „Kosy”.
– Cieszymy się z tego awansu i myślę, że poradzimy sobie od strony finansowej. Wesprzemy klub i trzymamy kciuki, aby chłopaki wypadli jak najlepiej w IV-ligowych rozgrywkach. Zależy też nam na tym, aby jak najwięcej kibiców przychodziło na mecze naszego klubu. To także forma promocji Opatówka i całej gminy. Zresztą to nie tylko drużyna seniorów, ale także kilka drużyn młodzieżowych, a na szkolenie dzieci i młodzieży również stawiamy jako gmina. Zabezpieczyliśmy środki finansowe na ten rok, zarówno jeśli chodzi o funkcjonowanie klubu, jak i wypełnienie wymogów stawianych przez organizatora rozgrywek. Rozpoczęliśmy też remonty szatni, a na ten cel otrzymaliśmy pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego. Wszystkie inwestycje na boisku i w budynku klubowym musimy zakończyć przed początkiem pierwszej rundy rozgrywek, która rozpoczyna się w sierpniu – powiedział nam burmistrz miasta i gminy Opatówek Sebastian Wardęcki.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie