Reklama

Adamek show w Kaliszu. KKS poległ z Wigrami Suwałki - ZDJĘCIA

01/10/2020 07:21

Środowy wieczór nie był udany dla piłkarzy KKS Kalisz. Zespół trenera Ryszarda Wieczorka był zdecydowanie gorszy od drużyny z Suwałk, a pewną wygraną gościom zapewnił Kamil Adamek. Po tym zwycięstwie Wigry są liderem tabeli w II lidze

  Jeszcze przed tym meczem w kaliskim obozie nie brakowało problemów kadrowych. Kontuzjowany jesy jeden z młodzieżowców – Daniel Kamiński – a na rozgrzewce okazało się, że grać nie będzie mógł również kapitan drużyny Mateusz Żytko. Tymczasem rywale przyjechali do Kalisza odpowiednio zmotywowani z jasnym planem – zdobycie trzech punktów. To było widać od pierwszych minut meczu.

  Wigry wyborną okazję do strzelenia gola miały już w 9. minucie, ale stojący przed kaliską bramką Paweł Gierach skiksował i posłał piłkę daleko od bramki. Gospodarze odpowiedzieli uderzeniami Nikodema Zawistowskiego i Adriana Łuszkiewicza. Strzał tego pierwszego bez problemów wybronił bramkarz, a bomba Łuszkiewicza (po ładnym podaniu Roberta Tunkiewicza) była mocno niecelna. Potem obie drużyny miały okazję z rzutów wolnych, ale zarówno Denis Gojko, jak i wspomniany Łuszkiewicz nieznacznie się pomylili. Kaliszanie wiedzieli, że najgroźniejszą bronią Wigier w ofensywie jest Kamil Adamek, ale mimo tej wiedzy nie zdołali go powstrzymać. Swój show na Stadionie Miejskim przy Łódzkiej snajper z Suwałk rozpoczął w 29. minucie, wykorzystując precyzyjne dośrodkowanie Bartłomieja Babiarza z rzutu wolnego i głową pakując piłkę do bramki. Jeszcze przed przerwą przyjezdni jeszcze raz w prosty sposób wyprowadzili w pole defensywę niebiesko-biało-zielonych. Dwójkowa akcja Gojko – Adamek sfinalizował z zimną krwią najlepszy snajper Wigier. Chwilę później Maciej Krakowiak dwukrotnie ratował swój zespół przed utratą trzeciej bramki po mocnych strzałach rywali.

  Na początku drugiej połowy trener Ryszard Wieczorek dokonał trzech zmian. Zaskakujące było pojawienie się na boisku Patryka Paweli w kaliskiej bramce, ale była to zmiana nieco wymuszona, bowiem na murawie musiała się zgadzać liczba młodzieżowców w składzie KKS. Drużynie znad Prosny nadal jednak niewiele się udawało w ofensywie. Owszem, okazję miał Michał Borecki, który minimalnie przestrzelił, ale najczęściej piłkarze gospodarzy podejmowali złe decyzje w decydujących momentach akcji, który nie miały odpowiedniej dynamiki i rywale z łatwością takie próby kasowali, a sami wyprowadzali groźne kontry. Po jednej z nich kaliskim obrońcom znów uciekł Kamil Adamek i po dośrodkowaniu z prawego skrzydła popisał się precyzyjną „główką”. W 80. minucie wynik mógł jeszcze podwyższyć Denis Gojko, ale najpierw został zablokowany, a dobitka poszybowała nad bramką.

  Po zwycięstwie w Kaliszu Wigry Suwałki zostały liderem tabeli, bowiem Chojniczanka Chojnice doznała porażki w Częstochowie. KKS Kalisz spadł na 12 miejsce w tabeli, a w następnym meczu (04.10., g. 17.00) zmierzy się w Lublinie z tamtejszym Motorem.

(dd)

KKS Kalisz – Wigry Suwałki 0:3 (0:2)
Bramki: Kamil Adamek (29., 44., 63.)

KKS: Maciej Krakowiak (46. Patryk Pawela) – Mateusz Gawlik, Paweł Łydkowski, Bartosz Waleńcik, Bartłomiej Maćczak, Fabian Hiszpański (46. Michał Borecki), Robert Tunkiewicz (67. Mateusz Majewski), Marcin Radzewicz, Adrian Łuszkiewicz, Jakub Chojnowski (46. Kamil Sabiłło), Nikodem Zawistowski (79. Mikołaj Zawistowski).

Wigry: Hieronim Zoch – Martin Dobrotka, Michał Ozga, Bartłomiej Babiarz, Kacper Wełniak, Paweł Gierach, Kamil Adamek, Adrian Piekarski, Adrian Karankiewicz, Denis Gojko (90+1. Grzegorz Aftyka), Łukasz Bogusławski (70. Patryk Czułowski).

Żółte kartki: Mateusz Gawlik, Michał Borecki, Ryszard Wieczorek (KKS) oraz Michał Ozga, Bartłomiej Babiarz, Adrian Karankiewicz (Wigry).

Sędziowie: Paweł Kukla (Kraków) oraz Marcin Hankiewicz oraz Łukasz Sobiło

Widzów: 600

Wyniki innych meczów 6. kolejki II ligi: Pogoń Siedlce – Lech II Poznań 4:2, Olimpia Grudziądz – GKS Katowice 1:3, Znicz Pruszków – Hutnik Kraków 1:0, Olimpia Elbląg – Sokół Ostróda 3;3, Błękitni Stargard – Stal Rzeszów 0:5, Skra Częstochowa – Chojniczanka Chojnice 1:0, Garbarnia Kraków – Bytovia Bytów 2:2, Śląsk II Wrocław – Motor Lublin 1:1.

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-01 09:54:49

    No cóż boisko i walka o ligowe punkty weryfikuję faktyczną wartość zespołu .Wyniki pokazują że jest to bardzo przeciętny zespół żeby nie powiedzieć słaby. Z wielką obawą należy patrzeć w dalsze poczynania i mieć świadomość że walka o utrzymanie w trzecim szczeblu rozgrywek będzie dla tej drużyny wielkim marzeniem i ogromnym wyzwaniem , widmo degradacji będzie codziennością a to nie napawa optymizmem .Miejmy nadzieję że straty z rundy jesiennej nie będą tak wielkie że po przebudowie kadrowej w zimie uda się powalczyć i utrzymać w lidze. Oczywiście pod warunkiem że sponsorzy jeszcze nie stracą zapału w finansowaniu klubu i faktycznych wartościowych wzmocnień zespołu. I oby nie przyszło do głowy włodarzą klubu zmienianie trenera Bo tak krawiec kraje jak mu materii staje. ogromne

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-10-02 09:23:21

    Co to jest ta włodarza klubu? To może być wiekopomny wynalazek, bo z wypowiedzi wynika, że przychodzi nią, tą włodarzą klubu, do głowy, ale nie napisano, jak to jest zrobione.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-01 11:12:31

    Tylko że ten zespół jest zbudowany właśnie przez tego trenera, budżet potężny, nawet na pierwszą ligę a ty piszesz że tak krawiec kraje ??? Do tego zespół nie ma siły, byli wolniejsi od Wigier, a już obrońcy to jakiś żart.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-02 09:25:08

    Szczyt formy minął przed sezonem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do