
Informacje o paragonach grozy w nadmorskich kurortach są obecnie nieaktualne
Po pierwszych medialnych doniesieniach o wysokich cenach w nadmorskich kurortach można już zauważyć działanie "niewidzialnej ręki rynku", która znacznie obniżyła te ceny.
Gdziekolwiek się znajdziemy, w jakimkolwiek kraju, to najlepszym wskaźnikiem panujących tam cen jest filiżanka kawy. Bazując na aktualnych informacjach z zachodniego polskiego wybrzeża, średnia cena kawy wynosi obecnie 11 zł. Znamienne jednak jest, że wystarczy dobrze się rozejrzeć i może odrobinę oddalić od ścisłego centrum, by znaleźć kawiarnię, która oferuje kawa za 6 czy 8 zł, a jej jakość i standard lokalu wcale nie odbiega od tych w Kaliszu. Suchy gofr albo gałka lodów kosztuje 8 zł. Gofr ze śmietaną 14 zł a z wieloma dodatkami nawet 20zł.
Noclegi. Jak pokazuje najpopularniejszy internetowy serwis booking.com, pokój z łazienką w przyzwoitym pensjonacie, na jeden tydzień i dla dwóch osób można znaleźć poniżej 2000 zł lub około 8000 zł w pięciogwiazdkowym hotelu. Apartament z aneksem kuchennym i pełnym wyposażeniem średnio kosztuje około 4000 zł. Warto wiedzieć, że booking,com pobiera około 10% prowizję od właścicieli lokali, więc dzwoniąc bezpośrednio do nich można niekiedy tę cenę jeszcze obniżyć.
Podobna rozpiętość cen panuje w gastronomi. Śniadanie typu "bufet szwedzki" zaczyna się od 25 zł za osobę a kończy w okolicach 80 zł w pięciogwiazdkowym hotelu. Wyśmienite śniadanie zamawiane z menu w bufecie na samej plaży można już skosztować od 35 zł.
Obiad to koszt od 25 do 100 zł na osobę, przy czym za 30 zł można w wielu miejscach znaleźć smaczny i dwudaniowy.
W załączonej do tego artykułu galerii prezentujemy najnowsze cenniki gastronomiczne uchwycone w Pobierowie w dniu wczorajszym.
A.W.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie