
Kalisz nie ma szczęścia do basenów
Kiedy prezydent Grzegorz Sapiński i jego ówczesny zastępca Piotr Kościelny kupowali w imieniu Miasta nieczynny basen Delfin, tłumaczyli, że inwestycja ta jest potrzebna, a remont kosztować będzie około pół miliona złotych. Dziś, po ponad dwóch latach, wiadomo, że samorząd za ponad milion złotych kupił budynek, który trzeba wyburzyć, a postawienie nowego obiektu będzie kosztować… 15 mln zł.
Basen na Dobrzecu Miasto kupiło w grudniu 2015 r. za ponad milion 200 tys. zł. Prace związane z adaptacją budynku miały ruszyć w styczniu 2016. Minęły dwa lata, a budynek nadal stoi pusty i niszczeje, pierwsze ekspertyzy i wyceny okazały się bowiem nieprawdziwe. Zakładały, że wystarczy kilka miesięcy i pół miliona, by kaliszanie korzystali z pływalni. Dziś już wiadomo – by spełnić obietnice przedwyborcze, trzeba wyburzyć ruinę i postawić nowy obiekt. Do Urzędu Miejskiego trafił już projekt nowego basenu. Ma on zostać oddany do użytku do końca roku 2019 i kosztować około 15 mln zł. Wiceprezydent Barbara Gmerek nie ukrywa, że samorząd zastanawia się, czy środki te mogłyby zostać pozyskane z zewnątrz.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A nad czym tu się zastanawiać,pani Gmerek,iść na wypoczynek,a nie generować strat i naciągać Kaliszan na koszty.