
Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapowiada duże dotacje dla tych spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot mieszkaniowych, które zdecydują się na fotowoltaiczne instalacje na budynkach wielorodzinnych. Ministerstwo kusi dużymi oszczędnościami dla mieszkańców
O szczegółach projektu, podczas konferencji prasowej, mówił Waldemar Buda, szef resortu. Wspomniał m.in. o dynamicznym rozwoju fotowoltaiki w domach jednorodzinnych, głównie na terenach wiejskich i w małych miastach. W jego ocenie, w tym procesie powinny uczestniczyć również duże miasta, spółdzielnie mieszkaniowe i wspólnoty. Barierą była (jest) wysokość dopłaty, która obecnie dla domu wielorodzinnego wynosi 6 tysięcy złotych czyli tyle ile dopłata w przypadku domu jednorodzinnego. To ma się zmienić. – My proponujemy zupełnie inną filozofię. Te instalacje będą trochę większe, w związku z tym dofinansowanie również będzie większe. Proponujemy dofinansowanie do 50%, co oznacza, że przy średniej instalacji 30 kWh, jesteśmy w stanie dopłacić mniej więcej 75 tys. złotych do instalacji wartej 150 tys. złotych – powiedział minister Waldemar Buda, cytowany przez Polską Agencję Prasową. Dodał również, że zmienione zostaną zasady rozliczania energii tak, aby było to maksymalnie korzystne. – Wszystko, co wyprodukujemy będzie w całości rozliczane przez operatora, dystrybutora energii.
Ministerialna dotacja ma pokryć zakup, montaż lub budowę nowej instalacji lub modernizacji instalacji, w wyniku czego zainstalowana moc wzrośnie o co najmniej 25%. „Dofinansowaniem będą też objęte instalacje wspomagające, jak magazyny energii i pompy ciepła” – wyjaśnia portal 300gospodarka.pl.
Minister kusi licznymi korzyściami dla spółdzielców i wspólnot. Według wyliczeń resortu, budynek o 64 mieszkaniach, na wspólne potrzeby zużywa rocznie ok. 4 MWh energii, co kosztuje lokatorów ok. 2800 złotych. Tymczasem instalacja fotowoltaiczna daje rocznie ok. 30 MWh, a więc pokrywa zapotrzebowanie na wspólna energię i daje prawie 20 tys. złotych nadwyżki na rok. To oznacza, że lokatorzy nie tylko nie zapłacą za część wspólną ale obniżą się również ich własne koszty. W przykładowym 64-mieszkaniowym bloku przewidywane oszczędności miałyby wynieść 328 złotych na jeden lokal przez 15 lat. „Przy dotacji w wysokości 50% przewidywany zwrot z inwestycji to około 5 lat” – wylicza 300gospodarka.pl.
Dodatkowa korzyść to niższe koszty utrzymania budynku, a zaoszczędzone środki mogą być przeznaczane np. na remonty.
Zainteresowane spółdzielnie mogą składać wnioski o dofinansowanie od 1 lutego 2023 roku do banku Gospodarstwa Krajowego. Na program ma zostać przeznaczone 500 milionów złotych z Polskiego Funduszu Rozwoju. (pp)
Źródła: PAP, 300gospodarka.pl, foto: pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie