
Siatkarki MKS Calisia Kalisz, rywalizujące w grupie 1 II ligi, były gospodyniami spotkania 17 kolejki, które w minioną sobotę rozegrano w Gołuchowie. Podopieczne trenerów Jakuba Stankiewicza i Daniela Przybylskiego po dramatycznym spotkaniu pokonały RSMS Espol Police, przełamując złą passę
Zanosiło się, że również w tym spotkaniu kaliszanki będą musiały uznać wyższość przeciwniczek, które wygrały dwa pierwsze sety. – Pomimo prowadzenia rywalek nasze siatkarki podbudowane krótką rozmową w przerwie między drugą i trzecią partią podjęły walkę i prowadziły czterema, a nawet pięcioma punktami – wspomina trener Jakub Stankiewicz. – W końcówce było 21:17, ale zespół z Polic, który wcześniej grał poniżej swoich możliwości, zaczął odrabiać straty i remisował 21:21. Mieliśmy setbola przy stanie 24:23, niestety, nie udało się go wykorzystać. Zaczął się horror ze szczęśliwym dla nas zakończeniem. Wygraliśmy 30:28, pozostając w meczu. To było bardzo potrzebne naszym siatkarkom, które uwierzyły w swoje możliwości i w następnym secie dominowały na boisku. Trener przeciwniczek wykorzystał wszystkie zmiany, zapewne dając odpocząć swoim zawodniczkom przed decydującą partią. A ta miała znów dramatyczny przebieg. Przegrywaliśmy 5:7, aby przy zmianie stron wygrywać 8:7. Później było 10:7 i 12:11, jednak w końcówce Espol doprowadził do wyrównania 13:13. Dwa kolejne punkty zdobyły już nasze siatkarki, zwyciężając w całym meczu. Trybuny były pełne, a kibice zgotowali nam wspaniały doping, za co w imieniu całego zespołu serdecznie dziękuję.
Sponsorami sobotniego meczu były firmy CX-80 Polska, Mark-Piek Gołuchów oraz Gajny-Dymny Gołuchów. Puchar dla najlepszej zawodniczki spotkania ufundował wójt gminy Gołuchów Marek Zdunek, a otrzymała go Justyna Filipowicz. Trwają rozmowy, aby mecze rundy play off siatkarki Calisii rozgrywały również w Gołuchowie, tymczasem w ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej zmierzą się one na wyjeździe z liderem grupy 1 II ligi - KS Murowana Goślina.
(pis)
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie