Reklama

Calisio, do boju!!!

05/08/2009 11:09

Z wielkimi nadziejami, ale i z pewną dawką niepewności do III–ligowego sezonu przystępuje Calisia Kalisz. Zespół przygotowywał się bardzo intensywnie do nowego rozgrywek, a trener Grzegorz Dziubek sprawdził bardzo wielu zawodników, którzy kandydowal

 

Na pewno jednak lista kan dydatów byłaby nieco inna, gdyby PZPN na tydzień przed pierwszymi meczami w lidze nie zakomunikował, iż zmienia się wiek młodzieżowców. Do tej pory w każdym zespole III–ligowym musiało być na boisku trzech zawodników do 21 lat, teraz mają to być piłkarze do 23 lat. To całkowicie zmienia strukturę kadrową nie tylko Calisii, ale i większości innych drużyn. Zmienią się też znacząco sumy transferowe.

Więcej w Życiu Kalisza

Zupełnie inaczej podeszlibyśmy do transferów. Teraz mamy w kadrze sześciu graczy do 21 lat i aż siedmiu do 23 lat. Nie ukrywam więc, że w tej sytuacji możemy jeszcze poszukać bardziej doświadczonych zawodników i przemyśleć sens niektórych decyzji personalnych, które podjęliśmy do tej pory, a podporządkowanych przepisowi o grze w III lidze zawodników do 21 lat. Z tego co wiem, niektóre zespoły już zapłaciły za transfery młodzieżowców wg starych przepisów i teraz domagają się odszkodowań od piłkarskich związków – powiedział nam wiceprezes KP Calisia ds. sportowych, Paweł Gajoch.

Kadra kaliskiego trzecioligowca może więc ulec jeszcze istotnej zmianie po zaskakującej decyzji PZPN. Na pewno jedna trzon drużyny się nie zmieni. Calisia ma stabilną i grającą na dobrym poziomie defensywę, w której brylują Łukasz Wiącek i Damian Czech. Coraz większe postępy czyni Igor Janicki, który nie boi się brać odpowiedzialności za jakość gry. Silnym punktem zespołu może być także Waldemar Kaźmierczak, a solidnym bocznym obrońcą jest też Adrian Dąbrowski, w odwodzie pozostaje też przecież Maciej Zapart. Liderem środka pola jest Andrzej Dziuba, mający dobry przegląd sytuacji, a jego kolejnym atutem jest znakomite uderzenie z dystansu. Za nim gra niezwykle pracowity Dominik Sobczak, dobry w destrukcji jak i ofensywie. Z nowych zawodników wielkie nadzieje wiąże się z Błażejem Ciesielskim, który jednak musi w pełni wyleczyć kontuzję. Najwięcej kontrowersji budzi obsada w napadzie. Gdyby dwaj Maciejowie Lisiecki i Stawiński byli w optymalnej formie, drużyna mogłaby śmiało grać na dwóch napastników, których stać na wiele. Tyle tylko, że ze skutecznością obu panów bywa bardzo różnie, co często irytuje trenera Grzegorza Dziubka...

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do