Reklama

Czteropasmówką do Sieradza i Leszna?

20/02/2020 09:11

Budowa obwodnicy Kalisza oraz modernizacja drogi nr 25 wydają się przesądzone a jaka jest perspektywa rozbudowy DK12 czyli lepszego dojazdu z Kalisza do tras S8 i S5?

DK12 to równoleżnikowo przecinająca Polskę droga o długości ponad 750 kilometrów, biegnąca od Łęknicy na zachodniej granicy do Dorohuska na granicy z Ukrainą. Przebiega przez 6 województw oraz kilkanaście miast m.in. przez Leszno, Kalisz, Sieradz, Piotrków Trybunalski i Radom. 
Jej strategiczne znaczenie dla kraju podkreślał m.in. Antoni Macierewicz, który podczas jednego z posiedzeń Parlamentarnego Zespołu na Rzecz Budowy S12  widział potrzebę modernizacji i zwiększenia przepustowości trasy – przypomniał Krzysztof Gałka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Kaliszu.
Problemem z DK12 jest taki, że pomimo jej docelowo strategicznej roli dla układu komunikacyjnego kraju jedynie na niewielkich odcinkach jest arterią kategorii S (ekspresową) oraz GP (ruchu głównego przyspieszonego) natomiast w przeważającej części jedynie G, czyli główną. Innymi słowy – trasą o parametrach, które nie gwarantują dużej przepustowości. 

Jak nie „eska” to może obwodnica?
Konieczność modernizacji DK12 na całym odcinku już w 2006 roku dostrzegli samorządowcy miast, przez które przebiega, zawiązując Stowarzyszenie Jednostek Samorządu Terytorialnego na rzecz Budowy Drogi Ekspresowej S12.  – To samorządowe lobby, które domaga się m.in. modernizacji DK12 dla lepszego skomunikowania ich miast z innymi, strategicznymi arteriami w Polsce – wyjaśnia dyrektor Gałka i przypomina, że kilka lat temu, za kadencji Grzegorza Sapińskiego, do Stowarzyszenia przystąpił również Kalisz. Jakie są efekty jego działalności?
Niewielkie. Znacznie więcej, choć również poniżej oczekiwań, dzieje się na odcinku wschodnim, od Piotrkowa Trybunalskiego do granicy z Ukrainą, natomiast od Wisły na zachód praktycznie nic – ocenia Krzysztof Gałka i dodaje, że w perspektywie kilku lat nie należy oczekiwać przełomu, choć z drugiej strony ministerstwo przyznaje, że zależy mu na dobrym połączeniu między S8 (Wrocław – Łódź – Warszawa) a S5 (Wrocław – Poznań – Olsztyn). – Przedstawicielka rządu powiedziała, że na obecnym etapie dla Wielkopolski nie ma planów rozbudowy DK12 do kategorii drogi ekspresowej – podkreśla szef MZDiK. Zaraz jednak pociesza, że rządowy program budowy dróg krajowych na lata 2021 – 2030 uwzględnia budowę obwodnic wokół miast leżących wzdłuż „dwunastki”. – To szansa dla Kalisza na budowę północnej obwodnicy miasta, biegnącej od Opatówka, przez Kokanin i wspólnym przebiegiem z planowaną obwodnicą Kalisza w ciągu  DK25 (uwzględnionej w Programie 100 obwodnic) i łączącej się z DK12 w kierunku Pleszewa i Leszna. Dlatego już dziś powinniśmy zacząć czynić usilne starania o to, aby Kalisz został uwzględniony w programie. (pp) 

Fot. R. Lisiak

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    barnaba - niezalogowany 2020-02-20 11:32:16

    S12 do sieradza da nam darmowe połączenie s Łodzia iWarszawą, a DK25 dojazd dłuższy i płatny do Poznania co przy dojeździe za darmo przez S11 jest całkiem bez sensu. Powinniśmy walczyć o S12 ( Sieradz - Pleszew przez Kalisz) i S25 do Ostrowa. To nas skomunikuje z największymi miastami a nie tylko z Koninem i płatną autostradę! czy tego nie widać?!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-02-20 15:44:43

    Co Wy tam w tej redakcji bierzecie? Choć zestawienie dwóch nazwisk w jednym artykule tzn. Macierewicza i Sapińskiego brzmi interesująco.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    mmb - niezalogowany 2020-02-23 20:54:57

    Plan Macierewicza i Sapińskiego to prawda i należałoby z tego skorzystać !!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Wróć do