Reklama

Czy drogowcy mogliby spieszyć się szybciej? Trudna sytuacja w realizacji inwestycji drogowych

18/09/2019 14:49

– Dlaczego po godzinie 15.00 na remontowanym odcinku Al. Wojska Polskiego, od Ronda Westerplatte do Serbinowskiej nic się nie dzieje? Czy Miastu nie zależy na tym aby jaknajszybciej udrożnić tą strategiczną dla układu komunikacyjnego miasta arterię? – dopytuje mieszkaniec osiedla XXV-lecia

Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji w Kaliszu remontuje obecnie dwa fragmenty Al. Wojska Polskiego. Wspomniany odcinek od Ronda Westerplatte do Sebinowskiej oraz od Majkowskiej do Stawiszyńskiej. Remont jest konieczny, choć niesie ze sobą określone uciążliwości – m.in. komunikacyjny chaos w rejonie osiedla  XXV-lecia w godzinach szczytu czy permanentne korki na Podmiejskiej, którędy przetacza się ruch tranzytowy z południa, z rejonu Katowic, Wrocławia i Ostrowa w kierunku Poznania i Konina. – Tym bardziej dziwię się, że Miastu, a w zasadzie kaliskim drogowcom, nie zależy na maksymalnym skróceniu czasu remontu. Bo tylko wtedy, po oddaniu obu nitek Wojska Polskiego, sytuacja może się poprawić – ocenia czytelnik i dodaje, że po godzinie 15.00 na placu budowy żadnego pracownika już nie ma w przeciwieństwie do nie tak dawnego remontu ulicy Łódzkiej gdzie prace trwały do późnego wieczora. – Skoro wtedy można było, dlaczego nie teraz? – dziwi się.

Nie ma komu pracować
– Zgadzam się z opiniami, że prace mogłyby  przyspieszyć. Niestety, sytuacja jest dziś taka, że to sami wykonawcy mają dzisiaj olbrzymie kłopoty z zatrudnieniem szczególnie osób do pracy fizycznej. Jest to m.in. konsekwencją sytuacji na rynku pracy. Po prostu nie ma komu pracować. Dochodzi do tego, że przetargi muszą być bardzo często powtarzane, ofery są coraz wyższe. To wszystko sprawia, że jest nam coraz trudniej realizować zadania. Jeszcze 2, 3 lata temu było zupełnie inaczej – wyjaśnia Krzysztof Gałka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Kaliszu. Dodaje, że w miarę możliwości stara się interweniować i kontrolować postęp prac na obu remontowanych odcinkach. W jego ocenie termin przywrócenia do ruchu obu nitek Wojska Polskiego, czyli 15 listopada, może być zagrożony. (pp) 
 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2019-09-18 15:03:06

    Oszłomy niech zrobia najniższa 4.000 PLN to beda powtarzali kilka lat przetargi !!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-09-18 15:19:04

    Masz rację, najniższa powinna wynosić 1000 zł. Wtedy byłyby kolejki chętnych do pracy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-09-19 08:52:20

    wykończył kilka kaliskich firm drogowych , na których wymuszał pracę w dni świąteczne oraz w nocy , teraz została jedna , która nie może sobie poradzić a on siedzi cicho ze stulonymi uszami z ręką w nocniku. remont najważniejszej dla sprawnego ruchu ulicy w mieście umożliwia godzinny relaks kierowców w nieprawdopodobnych korkach, a jak tam badania zanieczyszczeń powietrza ,cisza, jak zacznie się sezon grzewczy będzie na kogo zgonić

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-09-19 11:01:05

    do pajaca za 1000 PLN ! jak maja sie odbywac przetargi jak twoje oszłomy rozdaja kase na lewo i prawo !! jak mozna skalkulowac koszty !!?? bo kulawy tak powiedział??

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Normalny - niezalogowany 2019-09-21 15:47:35

    Uwielbiam pracować od rana do wieczora na śmieciowej umówie Pan z osiedla Zapraszam do pracy za te pieniądze po 15ej

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do