
Nie można zaprzeczyć, że gdy na początku 2020 roku pojawiły się tzw. szczepionki na covid, to cała plejada mądrych lekarzy i naukowców, którzy ostrzegali przed tym "dobrodziejstwem" była brutalnie cenzurowana i zastraszana. (Życie Kalisza również było zbanowane na 3 miesiące przez facebooka za relację z wystąpienia lekarza)
A jakie są dane na dzisiaj? Jak się można spodziewać dane na ten temat są także cenzurowane, ukrywane lub trudno dostępne. Większość rządów tak czyni, gdy jakikolwiek liczby źle świadczą o ich władzy.
Znalazł się jednak uparty analityk Stive Kirsch, który różnymi drogami uzyskał obszerne, wiarygodne i kompletne dane i to aż z kilku krajów, po czym poddał je analizie, by zobaczyć jak bardzo szczepionki były szkodliwe.
Udało mu się pozyskać dane z:
1. USA - dane z federalnego programu ubezpieczenia zdrowotnego Medicare (podobny do naszego ZUS-u) ujawnione tylko dzięki nakazowi sądowemu. Dane zawierają dokładną datę szczepienia i datę śmierci Amerykanów.
2. Nowa Zelandia - niezwykle cenne do poznania prawdy, bardzo dokładne i bardzo obszerne dane rządowe niemal całej populacji tego kraju. Zawierają informację o dacie szczepienia i ewentualnej dacie zgonu. Ujawnione przez sygnalistę, który pracował dla rządu przy tych danych. Na marginesie sygnalista jest obecnie z tego powodu sądzony.
3. Wielka Brytania - jedyny kraj w Europie, którego Ministerstwo Zdrowia podaje bardzo szczegółowe dane, ale w zakresie tygodniowym.
4. Malediwy
5. Izrael - kraj ten posiada dobry i wiarygodny system ewidencjonowania statystyk zdrowotności
Chodzi o związek między szczepieniem na covid, a śmiercią zaszczepionego. Na podstawie w/w danych ewidentnie widać, że śmiertelność wzrastała w każdym kraju jak zaczarowana, zaraz po pojawieniu się szczepionki. Kirsch obliczył, że śmiertelność po szczepionce we wszystkich wymienionych wyżej krajach była mniej więcej jednakowa: umierała 1 osoba na 1000 zaszczepionych!.
Natomiast z innych publikacji wiemy, że sam covid w przybliżeniu również zabił 1 na 1000 osób, które zachorowały. Z tym tylko, że wiele osób (szczególnie młodych) wcale nie musiało zachorować i nie chorowało, więc jeśli nie zachorowali, nie podlegali pod ryzyko zgonu 1 do 1000, w odróżnieniu od tych którzy sami zakasali rękawy i automatycznie wchodzili do grupy ryzyka zgonu 1 do 1000.
Po drugie wyżej wspomniane obliczenia Kirscha mówią tylko o śmierci, pomijają powikłania poszczepienne żywych., Na przykład nie mówią o epidemii nowotworów, turbonowotworów, częstszym zapadaniu na covid, zmniejszeniu odporności, czy lawinie chorób sercowo naczyniowych.
Dokładne wykresy i obliczenia można zobaczyć na blogu Stive Kirch`a tutaj: //kirschsubstack.com/p/data-from-us-medicare-and-the-ne
Jak do tej pory nikt nie obalił jego twierdzeń.
A.W.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dziekujemy za te publikacje oraz za inne.