Reklama

Czy w Kaliszu powstaną tężnie solankowe?

20/06/2019 07:01

Z takim pomysłem wystąpiła radna Karolina Sadowska, jednak prezydent Krystian Kinastowski ostudził jej zapały

Tężnie od pewnego czasu istnieją nie tylko w miejscowościach uzdrowiskowych, ale też w Warszawie, Łodzi, Katowicach czy niektórych miastach średniej wielkości. - Jako miejskie inhalatory mają bardzo pozytywny wpływ na mieszkańców. Mikroklimat powstały wokół tężni wykorzystywany jest m.in. w profilaktyce i leczeniu schorzeń górnych dróg oddechowych, zapalenia zatok, rozedmy płuc, nadciśnienia tętniczego, alergii i w przypadku ogólnego wyczerpaniaprzekonuje radna. Jak twierdzi dalej, obiekty takie okazują się pożądane w okresach występowania wysokich temperatur i są bardzo dobrze odbierane przez mieszkańców. Dlatego też przydałyby się również w Kaliszu. K. Sadowska sugeruje, że tego typu instalacje mogłyby powstać np. wzdłuż Prosny, w Parku Miejskim czy Parku Przyjaźni. Prezydent Kinastowski zainteresował się pomysłem radnej, zaraz jednak zauważył, że najpierw należałoby przeprowadzić ocenę najkorzystniejszej lokalizacji, oszacować koszty eksploatacji i znaleźć podmiot, który podjąłby się prowadzenia obiektu. Wykluczył też lokalizacje wskazane przez radną. Jego zdaniem tereny wzdłuż Prosny jako zalewowe objęte są zakazem budowania wielu obiektów. Istniejący projekt rewaloryzacji Parku Miejskiego jest kompletny i wprowadzenie tam kolejnego obiektu kubaturowego „mogłoby naruszyć zaprojektowany układ przestrzenny parku”. To samo dotyczy Parku Przyjaźni i dokumentacji projektowej z 2015 r. Jak ocenia, przybliżone koszty budowy małej tężni to co najmniej 160 tys. zł, a w przypadku dużej z miejskiej kasy należałoby wydać nawet pół miliona złotych. Jedna ostateczna odpowiedź na pytanie zawarte w tytule nie padła, należy więc rozumieć, że kwestia jest otwarta. (kord)

fot. pixabay

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-06-21 00:08:51

    Ta radna to powinna załatwić otwarcie Domu Parkowego w którym kiedyś w wakacje pracowała, tutaj pieniędzy nie trzeba tylko dobrych chęci.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-06-21 18:46:10

    Pewnie się teraz wstydzi że podawała żurek i kiełbasę bo teraz jest ważna. A nie startowała z listy prezydenta? To teraz listy pisze?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do