Reklama

Dalekie rzuty w prezencie dla trenera

17/05/2022 07:31

Bardzo dobre wyniki i kwalifikacje na mistrzostwa Polski osiągali miotacze UKS-12 Kalisz w trakcie mitingu w Łodzi. Zwycięstwo na Stadionie Śląskim odniósł wychowanek kaliskiego klubu Piotr Goździewicz

   Łódzki miting z udziałem teamu miotaczy UKS-12 Kalisz potwierdził ich wysoką formę. Dotyczy to m.in. Wiktora Grzegorka, który znów poprowił rekord życiowy w rzucie dyskiem. Kaliszanin osiągnął w kategorii do 16 lat rezultat 42,62, co nie tylko dało mu zwycięstwo w konkursie, ale również zapewniło udział w tegorocznych mistrzostwach Polski szesnastolatków. Rezultat Wiktora jest także 12. wynikiem w kraju w tej kategorii wiekowej. Bardzo dobrze spisał  się najmłodszy w teamie Maciej Pancewicz, który w rzucie dyskiem U16 uzyskał 35,89 m (rekord życiowy i czwarte miejsce). W kategorii U-20 kaliski dyskobol Daniel Chudaś uzyskał 36,20 m, co jest jego najlepszym jak do tej pory osiągnięciem.

  Z bardzo dobrej strony w tej samej konkurencji pokazała się Zuzanna Duster, która w kategorii U-18 posłała dysk na odległość 33,47 m. Jest to jej „życiówka”, dzięki której zajęła trzecią lokatę w mitingu. Ten wynik (9. w kraju) daje również prawo startu w lipcowych mistrzostwach Polski w kategorii do 18 lat. Dyskiem rzucała także Paulina Paceś, która ukończyła konkurs z wynikiem 26,19 m, czyli rekordem życiowym.

  Jeszcze jeden znakomity konkurs „zaliczył” oszczepnik UKS-12 Kalisz Bartosz Przybylak. Rzucił jeszcze dalej niż tydzień wcześniej w Poznaniu. W Łodzi posłał oszczep na odległość 51,63 m i z nową „życiówką” wygrał konkurs. Przesunął się także na ósme miejsce w kraju w kategorii U-18, a przecież jest nadal młodszym rocznikiem.

  - To wielka rzadkość, gdy wszyscy zawodnicy biją rekordy życiowe w jednych zawodach, uzyskując znaczące wyniki i awansy na imprezy mistrzowskie. Jestem bardzo dumny z ich postawy. Podobno zawodnicy się zawzięli, by zrobić mi dodatkowy prezent, gdyż dzień wcześnie obchodziłem urodziny. Nie będę ukrywał, że to najlepszy prezent z ich strony, a ja osobiście życzyłem sobie, by mieć gdzie trenować, by móc rzucać na treningach w jednym miejscu czy móc korzystać ze stadionu lekkoatletycznego w Kaliszu zgodnie z jego przeznaczeniem. Stadion ma już pięć lat i nie rozegrano na nim żadnych zawodów lekkoatletycznych, nie licząc szkolnych imprez, i nic nie wskazuje na to, że takowe zostaną rozegrane – mówi trener kaliskich lekkoatletów Marcin Małecki.

  Kolejny sukces zanotował wychowanek UKS-12 Kalisz i trenera Małeckiego, Piotr Goździewicz. Startujący w barwach AZS AWF Warszawa kaliski kulomiot triumfował w trakcie mitingu z okazji 100-lecia Śląskiego Związku Lekkiej Atletyki. Na Stadionie Śląskim w Chorzowie kaliszanin uzyskał w pchnięciu kulą 18,21 m, co jest najlepszym jak do tej pory jego wynikiem w sezonie.

  - To dobry prognostyk przed docelową imprezą w pierwszej części sezonu, czyli Mistrzostwami Polski Seniorów, które w tym roku odbędą się bardzo wcześnie, bo już w dniach 9-11 czerwca 2022. Po drodze do tej imprezy Piotr wystartuje jeszcze w Akademickich Mistrzostwach Polski ( Poznań ) oraz paru prestiżowych mitingach – dodaje Marcin Małecki.

(dd) 

 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do