
Wyprowadzenie kilkudziesięciu rodzin z budynków przeznaczonych do rozbiórki to jeden z najbardziej wymownych efektów nowej polityki mieszkaniowej Miasta. Poza tym podwoiła się liczba odzyskanych pustostanów, zmniejszyły się koszty ich remontów i rozpoczął się proces podziału bardzo dużych mieszkań na mniejsze.
W tym roku Miasto usprawniło procedurę przydziału lokali do remontu na koszt najemcy. Wcześniej listę takich lokali Ratusz przedstawiał raz na kwartał, teraz dzieje się to co dwa miesiące – w pierwszych dniach miesięcy nieparzystych. W pierwszej połowie tego roku przedstawiono mieszkańcom ofertę 51 lokali do remontu na koszt własny. W związku z tym wydano 24 skierowania do zawarcia umowy na remont. Jak się okazało, wnioskodawcy preferują lokale wyposażone w centralne ogrzewanie zasilane z elektrociepłowni. Zainteresowanie innymi mieszkaniami jest natomiast mniejsze.
Mniejsze odszkodowania
Zmniejszyła się kwota odszkodowań wypłacanych przez Miasto za niedostarczenie lokalu socjalnego osobie uprawnionej do tego z mocy wyroku. W roku 2014 właścicielom mieszkań zajmowanych przez takie osoby Ratusz wypłacił blisko 134 tys. zł, rok wcześniej 143 tys. zł, a w rekordowym pod tym względem roku 2011 nawet 186 tys. zł. W roku ubiegłym było to już tylko 43 tys. zł. Mimo to na lokal socjalny po orzeczonym wyroku sądu nadal oczekuje 328 kaliskich rodzin. Najbardziej wyraźny jest postęp w zakresie przydziału mieszkań rodzinom z lokali w budynkach przeznaczonych do rozbiórki. Przed dwoma laty takie rodziny w Kaliszu były 42 (119 osób). Przez ten czas wszystkie doczekały się wskazania im przez Miasto lokalu zamiennego. 5 rodzin z tego nie skorzystało i nadal pozostaje w starych mieszkaniach. W tej sytuacji Miastu, które odpowiada za bezpieczeństwo tych osób, nie pozostaje nic innego niż kierowanie pozwów do sądu o eksmisję do lokalu zamiennego.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
jak to czytam to też mi aż drgnęło