Reklama

Dużo emocji i udany rewanż Energi MKS Kalisz

04/02/2024 15:00

Od zwycięstwa z Zagłębiem Lubin drugą część sezonu w Orlen Superlidze rozpoczęli piłkarze ręczni Energi MKS Kalisz. Dzięki tej wygranej kaliski zespół umocnił się na szóstym miejscu w tabeli

W tabeli Orlen Superligi obie drużyny dzieli sześć lokat. Znacznie lepsze notowania mają obecnie kaliszanie, ale w I rundzie doznali porażki w Lubinie, toteż chcieli się „Miedziowym” zrewanżować. Od pierwszych minut tego meczu okazało się, że nie będzie to takie łatwe, bowiem przyjezdni wyszli na parkiet zmobilizowani i z przekonaniem, że w Arenie Kalisz mogą powalczyć o punkty. Po sześciu minutach prowadzili 4:2, ale w kolejnych fragmentach meczu wreszcie do pracy wzięli się kaliszanie. Zdobyli w trzy minuty cztery bramki, nie tracąc żadnej i to oni prowadzili 6:4. Dwa trafienia zaliczył Bartosz Kowalczyk, dla którego były to już gole numer trzy i cztery w tym meczu.

Lubinianie szybko doprowadzili do wyrównania, a po rzucie Patryka Iskry w 14. minucie znów objęli prowadzenie (8:7). Było to jednak ich ostatnie prowadzenie w pierwszej połowie spotkania, choć mecz nadal był wyrównany. O krok lub dwa przed rywalem byli jednak gospodarze, którzy zakończyli pierwszą część meczu z dwubramkowym prowadzeniem. Po pięciu minutach drugiej połowy o dwóch z rzędu bramkach autorstwa Pawła Kałużnego Zagłębie ponownie wyszło na prowadzenie (18:17).

Na boisku nadal iskrzyło, bowiem oba zespoły wkładały w ten mecz dużo sił i zaangażowania, ale znów o krok przed rywalem byli kaliszanie, którzy nie pozwolili już rywalom przejąć inicjatywy, jeśli chodzi o nawet minimalną przewagę bramkową. W 57. minucie po bramce Matiji Starcevicia Energa MKS wypracowała sobie trzybramkowym zapas, co okazało się decydujące dla losów tego meczu. W 59. minucie swoją dziesiątą bramkę zdobył Bartosz Kowalczyk i kaliski zespół był o cztery trafienia przez rywalem (30:26). W końcówce goście byli już w stanie tylko nieco poprawić ten wynik. Po tej wygranej Energa MKS Kalisz umocniła się na szóstym miejscu w tabeli Orlen Superligi, mając na koncie 27 punktów. W następnej serii spotkań, czyli już w środę, podopieczni Rafała Kuptela zmierzą się w Głogowie z Chrobrym (07.02., g. 18.00).

(dd)

Energa MKS Kalisz – Zagłębie Lubin 30:28 (16:14)

Energa MKS: Szczecina, Hrdlicka - Starcević 4, Nejdl, Kowalczyk 10 (2/2), Kus 1, Kucharzyk 1, Biernacki 2, Wróbel 3, Pilitowski 1, Molski 1, Bekisz 2, Karpiński, Komarzewski 3, Antolak 2.
Karne: 2/2.
Kary: 8 min. (Kus - 4 min., Starcević, Wróbel - 2 min.).

Zagłębie: Procho, Schodowski - Stankiewicz 4, Hluszak 1, R. Krupa, Moryń 2, Gębala, P. Krupa 2, Krysiak 5, Michalak 3, Drozdalski 2, Iskra 5, Rutkowski 4.
Karne: 3/5.
Kary: 8 min. (Gębala - 4 min., Drozdalski, Iskra - 2 min.).
Widzów: 1450.

Fot. Energa MKS Kalisz

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do