Ethereum działa w oparciu o zdecentralizowaną sieć płatniczą

Eter był w mitologii greckiej bogiem powietrza i światła, należał do pierwotnej grupy greckich bóstw wyżej stojących od bogów greckiego panteonu z Zeusem na czele. W XXI wieku Eter zszedł na ziemię pod postacią kryptowaluty Ether obsługiwanej przez platformę Ethereum.

Twórca sieci Ethereum w przeciwieństwie do twórcy Bitcoin jest znany. Jest nim Vitalik Buterin, który już jako sześciolatek wyemigrował razem z rodzicami z Rosji i zamieszkał w Kanadzie. Tam jako niezwykle uzdolniony programista oraz matematyk już od najmłodszych lat odnosił ogromne sukcesy w tych dziedzinach, dowodem może być brązowy medal zdobyty na Międzynarodowej Olimpiadzie Informatycznej w roku 2012.

Jako nastolatek w roku 2011 natknął się na Bitcoin i właśnie wtedy rozpoczęła się jego przygoda z kryptowalutami. Od tamtego czasu był aktywnym uczestnikiem społeczności, która zajmowała się rozwijaniem i rozpowszechnianiem oprogramowania Bitcoin. Zaczynał od pisania artykułów na temat Bitcoin oraz będąc współtwórcą jednego z pierwszych czasopism („Bitcoin Magazine”), poruszających właśnie taką tematykę, doczekał się w krótkim czasie tytułu eksperta w dziedzinie zarówno samej technologii blockchain, jak i kryptowalut.

Podróż odkrywcy

Rok 2013 był dla niego rokiem zmian, albowiem w wieku 19 lat zrezygnował ze studiów i postanowił rozpocząć swoją przygodę z podróżami po świecie, połączonymi z projektem mającym na celu tworzenie otwartego oprogramowania związanego z kryptowalutami. Zarówno podróże, jak i wszystkie doświadczenia, które stanęły na jego drodze sprawiły, że w głowie Vitalika zrodził się pomysł na całkowicie nową sieć blockchain, którą to opisał pod koniec 2013 roku. Niedługo po tym, bo już 23 stycznia 2014 roku, projekt Ethereum został rozpoczęty. Ostatecznie sieć została uruchomiona 30 lipca 2015 roku i od tamtego czasu jest uważana za drugi co do wielkości blockchain.

Kreowanie aplikacji

W zamyśle Buterina Ethereum miało oferować niedostępne w Bitcoin funkcje. Główną rewolucją miała być funkcja programowania w blockchain, dająca możliwość zastosowania aplikacji lub skryptów dokonujących obliczeń archiwizujących dane, które po połączeniu z siecią blockchain nie zmieniały się i ciągle działały tak, jak zaprogramowano je na samym początku.

Vitalik dążył do tego, aby Ethereum było nie tylko systemem rejestrującym transakcje kryptowalutowe, ale przede wszystkim platformą umożliwiającą kreowanie aplikacji, które korzystają z całej gamy możliwości technologii blockchain, na której są umieszczone, tworząc tzw. „światowy komputer”. Dzięki systemom tego typu wymiana ogromnej ilości danych staje się łatwiejsza, bardziej powszechna i w zasadzie niczym nieograniczona. Systemy redukują także ryzyko manipulacji, cyberataków czy fałszerstw. Nawet tak potężne firmy jak Microsoft korzystają z zabezpieczeń wykorzystujących sieć Ethereum.

Drugą po blockchain technologią wykorzystywaną przez Ethereum jest smart contract (inteligentny kontrakt). Technologia ta automatycznie egzekwuje warunki kontraktu w oparciu o określony algorytm. Inaczej mówiąc, jest to forma umowy cyfrowej, rodzaj protokołu informatycznego, który daje możliwość wprowadzania założeń umowy w sposób automatyczny, bez udziału tzw. trzeciej strony. Pozwala to ograniczyć ryzyko zarówno manipulacji, jak i błędów.

Smart contracts są specjalistycznymi programami wchodzącymi w skład blockchain jako autonomiczni agenci odpowiedzialni za wykonywanie zadań, które są zapisane w ich kodzie programistycznym, w czasie przetwarzania transakcji. Inteligentne kontrakty dają możliwość wielu nowych funkcji, takich jak: zdolność do bardziej złożonego przetwarzania niż tylko transfer podstawowej kryptowaluty konkretnej sieci. Inteligentne kontrakty dają szansę na definiowanie całkowicie nowych kryptowalut, których funkcjonalność może być w dowolny sposób modyfikowana, a co ważniejsze pojawia się duże prawdopodobieństwo, że stanie się źródłem niefinansowych walorów cyfrowych oraz sposobem na cyfrową reprezentację materialnych wartości. Smart contract nadaje sieci blockchain elastyczności w funkcjonowaniu, co sprawia, że wkrótce może być źródłem wielu prawdziwie innowacyjnych i przełomowych rozwiązań.

Przykładem zastosowania tego typu kontraktów są umowy pomiędzy prywatnymi dostawcami energii a jego odbiorcami w konkretnych rejonach kraju. W sytuacji nieuregulowania płatności, dopływ energii zostaje odcięty, aż do czasu zaksięgowania należności. Umowa pozwala wyeliminować tzw. trzecią stronę, którą w tym przypadku jest dystrybutor energii.

Aby móc skorzystać z platformy, twórca aplikacji musi dokonać opłaty w formie tokenu zwanego Ether. Reprezentuje on pewnego rodzaju zasób, za pomocą którego możemy regulować nasze zobowiązania. W maju 2017 roku jednostka tokenu Ether kosztowała około 92 dolarów. Poza platformą nie jest ona jeszcze używana jako środek płatniczy.

W przeciwieństwie do Bitcoina, Ethereum jest kryptowalutą o nieograniczonej podaży. Fakt ten oznacza, że może ona ulegać inflacji. Te dwie cyfrowe waluty różnią się rodzajem wykorzystywanego algorytmu oraz szybkością potwierdzania nowego bloku w blockchainie. Bezpieczny system

Ethereum zostało zaprojektowane zgodnie z wysokimi standardami bezpieczeństwa i transparentności. Promuje je organizacja Enterprise Ethereum Alliance, skupiająca zarówno startupy, jak i wielkie amerykańskie korporacje.

Podobnie jak system bitcoinowy, Ethereum działa w oparciu o zdecentralizowaną sieć płatniczą, która umożliwia anonimowe płatności internetowe bez konieczności korzystania z usług banku lub osoby trzeciej.

Przełomowy 2018 rok

2015 r. czyli od momentu powstania w trakcie pierwszego roku Ethereum i jego kryptowaluta, Ether, wykazywała powolny wzrost na giełdzie kryptowlaut. Rok 2017 kryptowaluta ta rozpoczęła od skromnej kwoty 7,76 USD, by na koniec roku przekroczyć 700 USD, co oznacza wzrost o ponad 9 000 proc. W przeciwieństwie do Bitcoinów, które osiągnęły rekordowy poziom w 2017 r., Ether przyspieszył na początku 2018 r., osiągając ostatecznie w połowie stycznia ponad 1300 USD. Podobnie jak w przypadku innych kryptowalut, 2018 r. okazał się rokiem bolesnego testu dla Ethereum, którego cena stopniowo spadała osiągając w końcówce roku około 130 USD.