
Rozpoczęły się rozgrywki II rundy Kaliskiej Ligi Halowej i od razu sypnęło niespodziankami. Niestety, obraz sportowy ligi został zmącony przez skandaliczne wydarzenia w jednym ze spotkań
W 15. kolejce spotkań doszło do skandalicznych wydarzeń w trakcie meczu Wowiksu Piotrów z Suzuki K-Fox. Niektórym zawodnikom futbol pomylił się z tzw. wolną amerykanką, a hala sportowa z najgorszą speluną. Najpierw dochodziło do wymiany zdań pomiędzy Jakubem Sowińskim (Wowix) i Romanem Gałązką (Suzuki), która w końcu zakończyła się wymianą ciosów. Do bójki dołączył się Damian Bronszewski (Wowix), który ruszył z ławki rezerwowych i chciał chyba staranować Romana Gałązkę.
– Gdyby Romek nie odsunął głowy, mogło dojść do tragedii – mówi jeden z obserwatorów meczu.
Na tym nie koniec, bowiem dalszy ciąg całego tego zamieszania, już z udziałem większej grupy zainteresowanych, miał miejsce przed halą, co skończyło się interwencją policji. Na razie decyzje dyscyplinarne podjął zarząd Towarzystwa Piłki Nożnej Pięcioosobowej w Kaliszu.
– Damian Bronszewski za swój czyn został zdyskwalifikowany do końca tegorocznych rozgrywek Kaliskiej Ligi Halowej. Jakub Sowiński i Roman Gałązka natomiast nie będą mogli wystąpić w dwóch kolejnych meczach swoich drużyn – przekazał decyzję zarządu prezes TPNP, Jan Spychalski.
Pod względem sportowym największe wydarzenia do zmniejszenie dystansu do lidera grupy pościgowej. Spowodowała to głównie zaskakująco wysoka porażka Pratt & Whitney z Big Star, który następnego dnia dla odmiany wysoko przegrał z LZS Kościelna Wieś. Ten ostatni zespół w najciekawszym meczu weekendu zremisował z KSPN Asnyk Cektof, który wyraźnie odbudował formę w drugiej fazie rozgrywek i nie zamierza rezygnować z osiągnięcia najwyższych celów. W najbliższą niedzielę obie drużyny zmierzą się w bezpośrednim meczu. Jeśli wygra Asnyk, znów będzie liderem. (dd)
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie