Reklama

Gołuchów stał się niedostępną twierdzą

Portal zyciekalisza.pl

17/08/2016 11:47

Coraz trudniej jest zrozumieć działania urzędników. Tym razem postanowili zamknąć jakikolwiek ruch, nawet rowerowy, nad brzegami zalewu gołuchowskiego. Znak, który ustawiono przy polnej drodze, którą można było dojechać na nabrzeże od strony zachodniej, jednoznacznie wskazuje na całkowity zakaz jakiegokolwiek ruchu. Jedynymi pojazdami, które mają uprawnienia wjazdu, są te należące do Społecznej Straży Rybackiej (SSR). Nie wiadomo jednak, czy mogą one wjeżdżać tam tylko, gdy podejmowane są czynności służbowe, czy również w celach prywatnych. Rodzi się pytanie: czy jeśli jestem strażnikiem SSR posiadającym ważną legitymację służbową, mogę wjechać na ten teren? Ponieważ na maszcie znaku nie ma żadnej informacji odnoszącej się do ruchu rowerów, również i ten rodzaj turystyki został tam całkowicie zamknięty. A co z rolnikami dojeżdżającymi do swoich pól ciągnikami? Następne pytania pojawiają się z automatu. Komu zależało, aby zamknąć ruch na zachodnim nabrzeżu zbiornika? Jakież to zagrożenia spowodowały tak drastyczne ograniczenia?

Więcej w Życiu Kalisza