
Grzegorz Sapiński wystartuje w najbliższych wyborach jako kandydat niezależny. – Dla mnie idea startowania w wyborach samorządowych pod własnym nazwiskiem jest najlepsza – powiedział.
Prezydent przyznał, że już kiedyś próbował zostać prezydentem z poparciem partii, a został nim dopiero jako kandydat niezależny. Dlatego teraz poparcia zamierza szukać u mieszkańców Kalisza.
– Mam służyć mieszkańcom i to oni zadecydują, czy mnie wybrać na kolejną kadencję i walczyć o rozwój, czy zadecydują, by poprzeć kogoś innego. Na pytanie, pod jakim szyldem pójdzie do wyborów, odpowiedział: – Pod szyldem Grzegorz Sapiński, bo ja mam swoje nazwisko. Będę kandydatem niezależnym o tyle, że jestem członkiem partii. Ale to, że jestem w partii Porozumienie, oznacza, że jestem politykiem chadeckim, a nie, że będę realizował politykę partii w innych powiatach czy gminach.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W 2014 roku wybraliśmy na Prezydenta Miasta Kalisza Nikodema Dyzmę.
Zobaczcie co się dzieje w Ratuszu. W wydziale np. komunalnym i ochrony środowiska żadnych merytorycznych ludzików a szczegónie na stanowiskach kierowniczych. Tylko buźki rozdziawiają jak o coś zapytam
a po wyborach znowu zwiąrzr sie z PISem albo SLD?? !!! HAHA nie ma głupich !!!
Coś mu się z tą służbą chyba pomyliło, czy on w ogóle wie co znaczy słowo "służba"; pewnie myśli,że Kaliszanie będą służyć jemu:).
Marzenia nic nie kosztują