
Znakomite graffiti o patriotycznej wymowie wpisały się już w krajobraz wielu polskich miast, w tym Kalisza. Jest szansa, że wkrótce pojawią się kolejne. Stowarzyszenie Kaliscy Patrioci ogłosiło właśnie zbiórkę pieniędzy na graffiti upamiętniające Danutę Siedzikównę „Inkę”, które ma powstać na ścianie przy hufcu ZHP
Danuta Siedzikówna, ps. „Inka”, została zamordowana 28 sierpnia 1946 w Gdańsku. Była sanitariuszką 4. Szwadronu odtworzonej na Białostoczyźnie 5. Wileńskiej Brygady AK. Po zamordowaniu przez gestapo jej matki i śmierci ojca, który zmarł w Teheranie, będąc żołnierzem generała Andersa, razem z siostrą Wiesławą wstąpiła do AK (przysięgę złożyła w grudniu 1943 lub na początku 1944), gdzie odbyła szkolenie medyczne. Po przejściu frontu podjęła pracę kancelistki w nadleśnictwie Hajnówka. Wraz z innymi pracownikami nadleśnictwa została w czerwcu 1945 aresztowana za współpracę z antykomunistycznym podziemiem przez grupę NKWD-UB, ale została uwolniona z konwoju przez operujący na tym terenie patrol wileńskiej AK Stanisława Wołoncieja. Ponownie została aresztowana w jednym z gdańskim lokali kontaktowych podziemia i 3 sierpnia sąd skazał ją na śmierć.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dobre intencje, ale graffiti to jest forma zasmiecania miasto.