
W 1989 roku mieliśmy w kraju 70 kopalni węgla kamiennego, obecnie jest ich dwadzieścia. Oznacza to, że w ciągu trzydziestu lat „wolnej Polski” zlikwidowano aż 50 kopalń. I co ważne – konsekwencji w dziele niszczenia polskiego górnictwa nie można odmówić żadnej ekipie rządzącej po 1989 roku. Z obecną włącznie...
Za Edwarda Gierka byliśmy węglową potęgą z rocznym wydobyciem rzędu 200 milionów ton. Jeszcze w 1989 roku wydobycie wynosiło 177 milionów ton „czarnego złota” a czynnych było 70 kopalń węgla. A potem zaczęła się era „restrukturyzacji górnictwa” węglowego, czytaj – likwidacji kopalń. Kolejne ekipy rządzące krajem nad Wisłą robiły to z takim zaangażowaniem, że w 2023 roku mamy jedynie 20 czynnych kopalń a roczne wydobycie nie wystarcza na krajowe potrzeby. Słyszymy tłumaczenia, że krajowe wydobycie jest nieopłacalne i dlatego musimy węgiel importować – z Kazachstanu, Kolumbii, Republiki Południowej Afryki, Indonezji a nawet z Australii.
Do ciekawych danych dotyczących polskiego górnictwa na przestrzeni ostatnich 30 lat dotarli dziennikarze Super Expressu. Karolowi Manysowi, rzecznikowi prasowemu Ministerstwa Aktywów Państwowych, zadali pytania o to, jak kolejne ekipy rządzące realizowały politykę „restrukturyzacji”.
I tak, do 1997 roku, czyli w czasie rządów Tadeusza Mazowieckiego, Jana Krzysztofa Bieleckiego, Jana Olszewskiego, Hanny Suchockiej, Waldemara Pawlaka, Józefa Oleksego i Włodzimierza Cimoszewicza w stan likwidacji postawiono 7 kopalń.
W latach 1997 – 2001, czyli za kadencji Jerzego Buzka (AWS) w stan likwidacji postawiono 19 kopalń.
Za rządów Leszka Millera i Marka Belki (SLD), czyli w latach 2001 - 05 zlikwidowano dwie kopalnie.
W latach 2005 – 2007, kiedy premierem był Kazimierz Marcinkiewicz a potem Jarosław Kaczyński (PiS), nie zlikwidowano żadnej kopalni.
W okresie rządów PO, w latach 2007-15, kiedy premierami byli Donald Tusk i Ewa Kopacz, z mapy polskich kopalń zniknęło 5 zakładów.
Z kolei od 2015 roku do dnia dzisiejszego, czyli za kadencji Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego (PiS) zlikwidowanych zostało aż 19 kopalń.
Z publikacji dowiadujemy się również, że udostępnienie ściany wydobywczej na 800 tys. ton trwa około półtora roku i kosztuje co najmniej 200 mln złotych. Udokumentowane zasoby przemysłowe węgla kamiennego zakładów czynnych to, zdaniem rzecznika Aktywów Państwowych, prawie 4 miliardy ton.
Doskonałym podsumowaniem tematu będzie z pewnością wypowiedź jednego z górników dla se.pl. „Węgla u nas jest w bród. Gdyby nasi politycy dorwali się do władzy w Arabii Saudyjskiej, to jestem pewny, że Arabia Saudyjska po kilku latach zaczęła by kupować w innych krajach ropę naftową”. (pp)
Źródło: se.pl
Foto: pixabay
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
węgiel w Polsce przestaje być opłacalny, koszty wydobycia, koszty społeczne - śmierć górników akcje ratownicze. Czas węgla mija.
Dlaczego autor robi nacisk na obecną władze ? Zapomniał już lewy jegomość że na likwidację kopalni węgla jest z kierunku Brukseli ?! A może lewy jegomość powinien dodać kto który rząd sprywatyzował kopalnie ?! Hipokryzja lewactwa jest jak słowa Gebelsa kłam aż uwierzą !
ja tam "nacisku na obecną władzę" nie widzę... to zwykła lista z liczbami przypisanymi do rządów
Czytelnik Tusk też nie strzelał do górników a EU i Niemcy nie chciały zamknięcia kopalni TURÓW więc masz i wykop i wystrzegaj się programowania ci mózgu Ministerstwo Aktywów Państwowych sprostowało informację przekazaną przez Jana Kunerta, redaktora portalu Konkret24, który informował w mediach społecznościowych, że od momentu przejęcia władzy w 2015 r. rząd Zjednoczonej Prawicy zamknął w Polsce aż 14 kopalni. MAP prostuje na Twitterze, że rząd ZP owszem zamknął, ale tylko jedną kopalnię – KWK Krupiński lewych dziennikarzy...
Super. Ma Pan rację .Niech żyje Prawo i Sprawiedliwość
ekonomia jest nieubłagana, pomijając kwestie jakości, koszty wydobycia w Polsce są ogromne. Są tańsze i bezpieczniejsze źródła energii.
Do czytelnik nie załogowany - To co obecna władza robi to już bylo postanowione za poprzedniego rządu PO-PSL. Oni z Brukselą już podpisali a obecny rząd byl tylko wykonawcą. Gdyby tego nie zrobil to pomyśl jakie kary za emisje CO2 Bruksela by narzucila. Niemcy powracają do swych zasobów węgla.
Niemcy powracają bo swoich kopalń nie zniszczyli trwałe Polacy zniszczyli kopalnie nieodwracalnie i za to powinni być ukarani wszyscy Ci którzy maczali w tym paluchy z premierami włącznie .Pracowałem przy wydobyciu węgla a gadanie że jest ono nieopłacalne jest absolutną bzdura .To tylko ściema mydlenie oczu
wystarczy ze obecna władza odda pieniądze z willi plus, pieniądze wyprowadzone do wszelakich funduszy to zainwestujemy je w inne źródła energii i będzie ok.
Gdyby pieniądze oddała poprzednia władza za Amber golf OFE i mafię paliwowe oraz przekręty w sowa i przyjaciele starczyło by na twoją druga willę i solary . Brawo ty!!!
Dodaj to tego finasowanie kościoła, fundacji prawicowych, czy religii w szkołach. Jesteśmy bogatym krajem pod butem watykanu. Czas na zmiany.
Do świeckie państwo ale bądź trochę obiektywny czy władza do 2015 roku nie finansowała kościoła ? Nie mówię o KK tylko każdym kościele meczecie czy synagodze ci do fundacji prawicowych już to podpowiada że jesteś lewus i znowu proszę o obiektywizm a nie przeszkadza ci natomiast dotowanie LGBT i gender i dla tego uważam was za hipokrytów ! Ps nie chodzę do kościoła gardzę ta instytucja ale nie wyznaje twoich robaczywych przekonań politycznych , mało tego nie od parady mówi się o kimś prawy a o kimś innym lewy teraz googluj