
Na którą z inwestycji szkolnych Miasto wydało najwięcej pieniędzy w ciągu ostatnich lat? Zestawienie wydatków z lat 2014-2021 jednoznacznie wskazuje, że była to rozbudowa SP 13 przy ul. Kordeckiego za blisko 7 mln zł. Cała lista obejmuje kilkadziesiąt milionów złotych i 92 zadania w wielu placówkach oświatowych.
Koszty związane z „Trzynastką” nie powinny dziwić, jeśli weźmiemy pod uwagę, że jej rozbudowa obejmowała m.in. budowę nowego obiektu szkolnego wraz z salą gimnastyczną, była więc porównywalna z budową szkoły od podstaw.
Na inwestycje w SP 17 przy ul. Wyszyńskiego w ciągu minionych ośmiu lat wydaliśmy 4 mln 187 tys. zł, przy czym złożyło się na to aż 11 różnych zadań inwestycyjnych. Warto przy tym zauważyć, że „Siedemnastka” jest jedną z największych szkół podstawowych w Kaliszu.
To samo wszakże można powiedzieć o SP 18 przy ul. Podmiejskiej, tu jednak koszty i rozmach inwestycyjny były znacznie mniejsze – 4 zadania zrealizowano za niespełna półtora miliona złotych.
Nadspodziewanie wypada w tym zestawieniu Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 1, czyli SP 15 wraz z przedszkolem działające przy ul. Wykopaliskowej w Piwonicach. Inwestycje tam przeprowadzone kosztowały ogółem 2 mln 222 tys. zł.
W omawianym okresie rozbudowywała się również i modernizowała SP 6 przy ul. Chełmskiej w Winiarach. W tym przypadku koszty wyniosły 1 mln 711 tys. zł. Inwestycje w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 3 (w tym SP 22) przy ul. Św. Michała na Dobrzecu kosztowały 2 mln 308 tys. zł. Milion złotych przekroczyły też łączne wartości zadań w SP 1 i SP 9.
Wspomnijmy jeszcze o szkołach, które w omawianym okresie dostały najmniej. To m.in. SP 14, SP 2, SP 3 czy SP 16. W zestawieniu brakuje SP 23 (Sulisławice), z czego wynika, że nie było tam żadnych inwestycji.
(kord)
Fot. SP 13/fb
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zawsze mnie fascynowały wydatki z publicznych środków liczone w mln. Tak jak remont stołówki ok 150m2 w DPS za ponad 1mln. Za tyle mln to można by kilka szkół wybudować a nie jedną. Pustak jest taki sam dla domku jednorodzinnego, szeregowca czy szkoły. Najlepiej jakby podali m2 każdej szkoły wobec kwoty.
Dobry komentarz. Ceny za niektóre inwestycje zwalają z nóg. A decydenci nie rozczulają się zbyt często nad kosztami, bo to nie z ich prywatnej kieszeni. Ponownie polecam zapoznawanie się z comiesięcznym spisem umów miasta https://www.bip.kalisz.pl//index.php?s=941&id=900&file=rejestry.php&typ=rej-umow Czasem takie "kwiatki" są w spisie, że nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać... A szkoła w Sulisławicach... No cóż... Pani kapitan tego statku działaniami, albo ich brakiem, przenoszącym się na pozostałe grono pedagogiczne "skutecznie" odstrasza potencjalnych nowych uczniów od zostania wychowankami tej placówki... Więc nie widać rozwoju tej placówki, a raczej jej gaśnięcie