Jest już projekt budżetu Kalisza na 2021 r. A w nim kilka niespodzianek

W przyszłym roku ruszy wreszcie rewaloryzacja Parku Miejskiego, doczekamy się modernizacji targowiska przy ul. 3 Maja i przebudowy trzech placów w centrum miasta, rozpocznie się faktyczna rewitalizacja starówki. Tak wynika z projektu przyszłorocznego budżetu, który 16 listopada został opublikowany przez władze Kalisza.

    Planowane dochody w 2021 r. to blisko 696 mln 535 tys. zł, a planowane wydatki – prawie 703 mln 259 tys. zł. Deficyt wynieść ma nieco ponad 6 mln 724 tys. zł. Ma zostać spłacony z pieniędzy uzyskanych dzięki emisji miejskich obligacji. Jednocześnie w przyszłym roku Miasto spłacić ma część wcześniejszych zobowiązań. Na ten cel zaplanowano blisko 13 mln 276 tys. zł.

    Niepokojąca jest stosunkowo niska kwota zaplanowana na inwestycje. To niespełna 77 mln 549 tys. zł, czyli niewiele ponad 10% wszystkich wydatków. Tymczasem przyjmuje się, że aby móc uznać budżet za rozwojowy dla miasta, wydatki na inwestycje powinny sięgać 20%, a nawet 25%.

    Poza tym trzeba tu zwrócić uwagę na fakt, że pod względem kwotowym wydatki inwestycyjne praktycznie nie rosną od lat – mimo że rośnie kwota dochodów i wydatków ogółem. Inaczej mówiąc, coraz więcej pieniędzy jest przejadanych, a realnie coraz mniej jest ich na inwestycje.

Drogi, place i rewitalizacja

    Spośród wydatków inwestycyjnych największą część stanowią drogi, czyli dział „transport i łączność”. W przyszłorocznym budżecie ma to być 60 mln 378 tys. zł. Z tej kwoty ponad połowę, bo 30 mln 542 tys. zł, pochłonąć ma rozbudowa ulic w ciągu drogi wojewódzkiej nr 450 od Rogatki przez Nowy Świat, Częstochowską i Rzymską do granicy miasta.

    Cieszy fakt, że wreszcie ruszyć ma budowa połączenia ul. Łódzkiej z ul. Warszawską, czyli przedłużenie Szlaku Bursztynowego po obrzeżach osiedla Tyniec. Na odcinek od Łódzkiej do Żwirki i Wigury w 2021 r. wydać mamy 2 mln 300 tys. zł, a na odcinek od Żwirki i Wigury do Warszawskiej milion. To oczywiście nie wszystkie koszty całej inwestycji, ale można mieć nadzieję, że w przyszłym roku doczekamy się wreszcie pierwszej łopaty wbitej w ziemię.

    Dużym przedsięwzięciem będzie przebudowa placów Kilińskiego, Jana Pawła II i Św. Józefa (5 mln zł), a także dróg manewrowych i placu przy ul. 3 Maja (2,5 mln zł). Z Programu Budowy i Przebudowy Dróg Osiedlowych w przyszłym roku doczekać się mają realizacji ulice: Konopnickiej, Dębowa, Toruńska z Pucką, Lipowa, Wiejska, Wyszyńskiego, Mazurska, Wykopaliskowa, Budziszyńska i Spółdzielcza.

    W dziale „transport i łączność” znalazła się także rewitalizacja centrum miasta za 9,5 mln zł. Z mniejszych zadań wymienić można opracowanie dokumentacji technicznej dla przyszłej rozbudowy ulic Dobrzeckiej i Św. Michała czy poszerzenie i utwardzenie pobocza odcinka ul. Świetlanej.

Szkoły, szalety i park

    Lista pozostałych zadań inwestycyjnych nie jest długa. Tu wymienić warto termomodernizację budynku Urzędu Miasta przy ul. Kościuszki za niebagatelną kwotę ponad 1,7 mln zł, termomodernizację budynku Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 przy ul. Kordeckiego (ponad 2 mln zł), od dawna oczekiwany pierwszy etap rewaloryzacji Parku Miejskiego (blisko 2,5 mln zł) oraz regulację Krępicy i Piwonki wraz z utworzeniem polderu zalewowego i budową kolektora deszczowego przy ul. Zachodniej.

    Wśród inwestycji w infrastrukturę oświatową znalazły się m.in. przygotowanie dokumentacji technicznej dla budowy szkoły w Sulisławicach, budowa sali gimnastycznej dla SP 21 w Szczypiornie, budowa boiska dla I LO, modernizacja pomieszczeń Zespołu Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich, zieleniec przed wejściem do SP 12, modernizacja boiska przy SP 15 czy renowacja dziedzińca przy SP 7.

    Jako ciekawostkę potraktować można zakup automatu do recyklingu, czyli recyklomatu, za blisko 80 tys. zł czy modernizację szaletów miejskich za prawie pół miliona złotych. „Ciekawostką”, choć zupełnie innego rodzaju, są również udziały dla Spółki Aquapark Kalisz o wartości blisko 1,5 mln zł.

    W sumie na liście inwestycji znalazło się 60 zadań. To mniej niż bywało w latach poprzednich, gdy liczba inwestycji nierzadko zbliżała się do 100. Dodajmy też, że planowane na 2021 r. dochody Miasta są niższe o 8,4% w stosunku do planu dochodów na 2020 r.

    Do tematów budżetowych będziemy wracali. Tym bardziej, że na razie mamy do czynienia tylko z projektem budżetu. Decyzje o jego ostatecznym kształcie podejmowała będzie Rada Miasta.

Robert Kordes