Kalisz ma budżet na 2021 rok. Będzie więcej pieniędzy na inwestycje.

718 mln zł dochodów i 733 mln zł wydatków zaplanowano w budżecie miasta na 2021 r. Na inwestycje ma zostać wydane nie mniej niż 105 mln zł. 29 grudnia budżet został przyjęty przez Radę Miasta Kalisza.

    Podane wskaźniki są wyższe niż te, które zaplanowano w pierwotnym projekcie przedstawionym w połowie listopada (omawialiśmy go w ŻK). Cieszy przede wszystkim wzrost planowanych wydatków na inwestycje z 77 mln z do 105 mln zł.

    - Dziś nie jesteśmy w stanie oszacować skutków trwającej epidemii. Dlatego przy konstruowaniu przyszłorocznego budżetu, oprócz odpowiedzialności za publiczne pieniądze mieszkańców naszego miasta, kierowaliśmy się także ostrożnością. Po wprowadzeniu szeregu oszczędności, uwzględnieniu kosztów związanych z ustawowym wzrostem płac oraz waloryzacją niektórych opłat lokalnych, udało nam się wygospodarować kwotę blisko 105 mln zł na wydatki majątkowe, czyli inwestycje. To właśnie troska o lokalną gospodarkę przejawiająca się w przemyślanym programie inwestycyjnym przyświecała nam przy tworzeniu przyszłorocznego budżetu – mówił na ten temat prezydent Krystian Kinastowski.

Głos ma opozycja

    O słabych stronach przedstawionego projektu mówił natomiast radny Dariusz Grodziński z Koalicji Obywatelskiej, lider miejskiej opozycji. Nawiązywał przy tym zwłaszcza do uchwalonych niedawno podwyżek opłat za śmieci, a także proponowanych podwyżek podatku od nieruchomości.

    - Jest to budżet dość bezwzględny dla kieszeni i portfeli mieszkańców Kalisza za sprawą serii podwyżek, które miały miejsce. A stagnacja, w którą wbiliśmy się przez ostatnie lata, wciąż pokutuje. Przez ostatnie lata obserwowaliśmy tragiczne planowanie i jeszcze gorsze wykonanie budżetu. Skutkiem tego jest, że mamy połowę obecnej kadencji, a wciąż zajmujemy się realizowaniem projektów z poprzedniej kadencji, finansowanych z konstrukcji finansowych pozyskanych jeszcze dwie kadencje temu. Czujemy, że wciąż drepczemy w miejscu. Skala podwyżek opłat dla mieszkańców jest dla nas nieakceptowalna – podkreślił D. Grodziński.

    Jak dodał, w przedstawionym projekcie „kultura obrywa najbardziej, a właśnie kultura może najbardziej wypromować Kalisz”. - Realnie promujący nasze miasto w świecie Festiwal Pianistów Jazzowych traci kilkanaście tysięcy złotych miejskiej dotacji – i to w czasie, gdy obserwujemy, że kilkadziesiąt tysięcy złotych pompuje się w Fundację – przypomniał D. Grodziński.

    Mimo tych zastrzeżeń zapowiedział, że opozycja nie będzie negować ani blokować budżetu w kształcie zaproponowanym przez władze miasta. Znalazło to swoje odzwierciedlenie w głosowaniu. Za budżetem głosowało 12 radnych z PiS i ugrupowań prezydenckich. 11 radnych KO i SLD wstrzymało się od głosu. Nikt nie głosował przeciw.

Nowa lista inwestycji

    Przypomnijmy, że wśród zaplanowanych inwestycji na czoło wysuwają się inwestycje drogowe, a wśród nich rozbudowa drogi wojewódzkiej nr 450 od Rogatki do granicy miasta (Nowy Świat, Częstochowska, Rzymska). Rozpocznie się też budowa przedłużenia Szlaku Bursztynowego od ul. Łódzkiej do ul. Warszawskiej przez ul. Żwirki i Wigury. Z Programu Budowy i Przebudowy Dróg Osiedlowych realizacji doczekają się m.in. ulice Konopnickiej, Dębowa, Toruńska i Pucka, Lipowa, Wiejska, Wyszyńskiego, Mazurska, Wykopaliskowa, Budziszyńska i Spółdzielcza. Ważnym zadaniem będzie przebudowa placów Św. Józefa, Jana Pawła II i Kilińskiego oraz dróg manewrowych i placu przy ul. 3 Maja.

    Blisko 10 mln zł zaplanowano na rewitalizację centrum miasta, a ponad 2,4 mln zł – na rozpoczęcie rewaloryzacji Parku Miejskiego. Spośród większych zadań wymienić też warto termomodernizację budynku Urzędu Miasta przy ul. Kościuszki 1a oraz budynku Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 2 przy ul. Kordeckiego 19 wraz z jego rozbudową, budowę kanalizacji deszczowej na osiedlu Tyniec, dokończenie rewaloryzacji Plant Miejskich, regulację Krępicy i Piwonki oraz dokończenie przebudowy ulic w centrum miasta.

Robert Kordes