
Przemysław Wierzbicki, kaliski architekt, pasjonat i znawca historii rozwoju Kalisza. odnalazł w Kaliskim Archiwum Akt Dawnych zbiór map, planów, materiałów analitycznych przekazanych z rozwiązanego Wojewódzkiego Biura Planowania Przestrzennego w Kaliszu. Znajdują się tam materiały historyczne, pokazujące rozwój miasta od połowy XIX i XX wieku po czasy obecne. Część z tych materiałów publikowano przy różnych okazjach. Część, choć wykorzystywana w pracach planistycznych w Wojewódzkim Biurze Planowania Przestrzennego w Kaliszu, uległa zapomnieniu. Warto by po ich opracowaniu, udostępnić te zasoby do prac planistycznych prowadzonych przez Ratusz ale również zapoznać z nimi Kaliszan zainteresowanych historią naszego miasta. Przemysław Wierzbicki opracował również strategię zrealizowania powyższej koncepcji.
Historia miasta jest jego, nieocenionym kapitałem. Dla promocji, jego wizerunku wprost niezbędnym. Znajdujemy ją w historycznych dokumentach i przekazach, których opracowywania znajdujemy na łamach opracowań naukowych i popularnych. Jednak o wiele mniej znane i popularne są wszelakie mapy, plany, projekty urbanistyczne ale również grafiki, panoramy i widoki miasta. Również takie, które ukazują zdarzenia historyczne „ ex post” w autorskich wizjach – symbolach zdarzeń historycznych. Choćby, jakże głośne niedawno grafiki „Statut kaliski” według wizji Artura Szyka.
W dobie mediów elektronicznych, współczesnej „Biblii pauperum” zachowanie obrazu jest szczególnie cenne, gdyż jak mówi przysłowie ponoć chińskie: „Jeden obraz jest wart więcej niż tysiąc słów”. A gdy obrazują przeszłość miejsca, w których żyjemy dla wielu staje się to ciekawą zabawą w odkrywanie przeszłości naszego otoczenia. Ktoś jednak musi być inicjatorem i koordynatorem działań popularyzatorskich. W odniesieniu do zdarzeń lokalnych, jest to zadanie dla Samorządu Terytorialnego realizującego zadania własne oraz wspomagającego i koordynującego inicjatywy społeczne oraz prace lokalnych środowisk naukowych. Choćby po to, by brak analizy dokumentów w oderwaniu od ich historycznego tła, nie było wykorzystywane do bieżących politycznych sporów.
– Humorystycznie mówiąc mamy powrót do „pisma obrazkowego”. Czy istnieje dostęp do wystarczającej ilości infografiki - starych fotografii, archiwalnych planów urbanistycznych Kalisza - które szybciej niż tekst opowiedzą co i kiedy zostało dokonane w ramach budowy i odbudowy Kalisza?
– Oczywiście. Zacznę od Wojewódzkiego Biura Planowania Przestrzennego (WBPP), które zostało powołane dla realizacji zadań z zakresu planowania i gospodarki przestrzennego w utworzonym w 1975 roku województwie kaliskim, a w szczególności na obszarze Miasta Kalisza. Do WBPP włączono kadrę i zbiory kaliskiego ratusza, Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, którą utworzono na początku lat 60, a której zadaniem było wykonywanie projektów, inwentaryzacji i planów urbanistycznych dla rewitalizacji obszaru miasta, realizacji programu inwestycyjnego „Odnowy – rewitalizacji Kalisza, najstarszego miasta Polski” przyjętego przez Sejm w ramach obchodów Milenijnych. Wielu mieszkańców zapewne pamięta Osiedla Mieszkaniowe Tysiąclecia, 1000 Szkół czy 1000 Parków na Tysiąclecie. W ramach prac tej jednostki powstało wiele planów analiz inwentaryzacji urbanistycznych, które dzisiaj z powodzeniem można by włączyć do programów rewitalizacji. Te materiały, (współcześnie zapomniane), zgromadzone są w Kaliskim Archiwum podobnie jak plany i dokumenty dotyczące odbudowy Kalisza po jego zniszczeniu w r. 1914. W zbiorach Archiwum znajdują się również pewne prace koncepcyjne, projektowe i analityczne prowadzone przez administrację carską, a także przez niemieckie władze okupacyjne w czasie I i II Wojny Światowej, jak również pewne opracowania z lat 50-60 XX wieku np. plany przebudowy obszaru miasta od Rogatki do terenu dworca kolejowego, zainicjowane przez Kaliskie Przedsiębiorstwo Budowlane (po jego uspołecznieniu), jako koordynatora i realizatora zadań inwestycyjnych w całym mieście.
Następnie mamy fotografie, przechowywane w Archiwum jak również w prywatnych zbiorach. Wspomnę tutaj Andrzeja Pawłowskiego, pasjonata fotografii i znawcę aparatów fotograficznych oraz tradycyjnej analogowej fotografii. Kolekcjonował własne i otrzymane od innych zdjęcia Kalisza, niekiedy jedyne zachowane ujęcia miasta, od późnych lat XIX wieku do czasów współczesnych...
– A więc materiałów jest wiele. W jaki sposób można je wykorzystać do planowania przestrzennego i rewitalizacji naszego Miasta, a także zaprezentowania ich mieszkańcom?
– No cóż, przede wszystkim należy zrobić przegląd i analizę materiałów oraz ich opis merytoryczny, zeskanować i opracować do wymogów geodezji. Udostępnić materiały w internecie dla celów naukowych i dydaktycznych. Zdigitalizować wybrane materiały i opublikować poprzez stworzenie wystawy w Archiwum Akt Dawnych na Poznańskiej, w Ratuszu, a być może także wystaw czasowych w szkołach, na ulicach, itd. Ciekawa byłaby również taka „wystawa” umieszczona na geoportalu Kalisza z możliwością przechodzenia do widoków starych na podkładzie stanu obecnego miasta. Równie ciekawą, edukacyjną, a także atrakcją turystyczną byłoby stworzenie prezentacji multimedialnej 3D – „Stary Kalisz”. Idealną wprost lokalizacją do tego jest pracownia autorska ś.p. artysty rzeźbiarza Andrzeja Oźminy znajdującej się w piwnicy kamienicy przy pl. Św. Franciszka. Jest to miejsce na trasie wycieczek po Kaliszu. Warto byłoby rozważyć przeznaczenie tego lokalu na potrzeby ekspozycji miejskich oraz miejską pracownię plastyczną dla dydaktyki/ przygotowującą wystawy i ekspozycje miejskie.
Dziękuję za rozmowę.
Eleonora Nowak-Serwanski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie