
Przed laty kiedy kabaret TEY miał swoją siedzibę w Poznaniu na ulicy Woźnej, Janusz Laskowik mówił – nie wiadomo kim była Woźna ale doczekała się nazwy ulicy. To samo z przymrużeniem oka można powiedzieć o kaliskiej ulicy Babina. Nie wiadomo kim była Babina ale uhonorowano ją nazwą ulicy. Nie zawsze obowiązywała nazwa Babina. Przez długie lata kaliszanie nazywali ją ulicą Babinną.
Przedstawiciele starszego pokolenia kaliszan inaczej nie nazwą tej ulicy jak Babinna. Być może w dekadzie lat 60. i 70. obowiązywała już nazwa Babiana ale w tamtym okresie nawet młodzież operowała starą nazwą ulicy. Zachowały się stare pocztówki Kalisza, na których widnieje napis ulica Babinna.
Babinna a nie gen. Babina
Problem poprawności nazwy ulicy zaintrygował jedną z naszych czytelniczek. - Jest w Kaliszu ulica Babina, a jej nazwa nie pochodzi od żadnego mężczyzny o nazwisku Babin, lecz od bab proszalnych, babienia czyli ceremonii okołoporodowych, a wszystko to wiązało się z pobliskim szpitalem, czyli przytułkiem św. Ducha. I choć nazwę tę nadano chyba dopiero w latach 20. XIX w. to nawiązywała ona do czasów, gdy istniał tam szpital św. Ducha i jego podopieczni. Tyle wiem od pana Kościelniaka. Pamiętam też, tak mi się wydaje, że dawniej, gdy chodziłam do szkoły, ulica ta nazywała się Babinną i nikt nie miał wątpliwości, że mieszka na Babinnej, czy załatwia sprawy na Babinnej. Kiedyś znajomy spoza Kalisza zapytał mnie, kim był Babin, którego ulicą przechodziliśmy? Kiedy mu wytłumaczyłam, o co chodzi, śmiał się, że ludzie nie znają patronów swoich ulic.
Czy o tej sprawie też można byłoby podyskutować na łamach prasy? Czy można tak wypaczać nazwy? A może ja nie mam racji? Może w dziejach Kalisza był jakiś zasłużony Babin, który ma swoją ulicę? W Łodzi kiedyś widziałam nazwy ulic, np. Chopina - kompozytor, Mickiewicza - poeta i wszyscy już wiedzą, kim był Chopin czy Mickiewicz. Może należałoby napisać Babin - generał (chyba rosyjski). To już moja złośliwość- pyta nasza czytelniczka Pani Jadwiga. M.
Baby – kobiety chodzące po jałmużnę
W artykule „Ulica o dziwnej nazwie” Władysława Kościelniaka zamieszczonym na łamach kaliskiego tygodnika (1983r.) znajdujemy potwierdzenie tłumaczenie pochodzenia nazwy ulicy dokonane przez nasza czytelniczkę. Autor obala też mit o dostojniku rosyjskim o nazwisku Babin. - Szpitale ówczesne były równocześnie i domami schronienia dla biedoty. Ubodzy ci po części utrzymywali i pozostałych mieszkańców szpitala, żebrząc przy pobliskim kościele lub chodząc po jałmużnę do zamożniejszych mieszczan czy pobliskich wsi. Zajmowały się, tym przede wszystkim "baby". Tak nazywano dawniej - a jeszcze i za moich młodych lat - żebrzące kobiety. Sadzę, że od tych właśnie "bab" mogła się zrodzić nazwa ulicy - Babina. Jak dotychczas, nie ma żadnych źródeł które wskazywałyby na inne pochodzenie tej nazwy. Między bajki należy włożyć wywodzenie nazwy od jakiegoś bliżej nieokreślonego generała carskiego, czy innego dostojnika Babina. Ulica o dziwnej nazwie Babina powstała w początkach XIX wieku. Na planie miasta z 1825 roku sporządzonym przez inż. Bernharda widnieje jako ulica Babina. Natomiast na powstałym w tym samym czasie drugim planie jego autor - nauczyciel Nahajewicz nazywa ją jeszcze inaczej Babinia.
Jednak mieszkali na Babinnej
O powszechnym posługiwaniu się w przeszłości nazwą Babinna potwierdza Zbigniew Kościelak (Asnykowiec 2003, cykl felietonów Od słowa do słowa). - Gdy byłem jeszcze dzieckiem i biegałem po plantach przy mojej wówczas Babinej, zupełnie naturalna wydawała mi się słyszana zewsząd nazwa: "Babinna". Brzmiała ona tak samo dobrze, jak np. "Dziecinna! Mówiliśmy więc, że mieszkamy "na Babinnej" i w ogóle jesteśmy dziećmi "z Babinnej"... Nigdy nie mieliśmy wątpliwości, że nazwa naszej ulicy wiąże się z jakąś babiną. O tych babinach słyszeliśmy od naszych babć i rodziców. Pisał o nich również w swoich balladach o Kaliszu Bogumił Kunicki. Zamieszanie zaczęło się, kiedy ktoś ("umacniając" polsko-radziecką przyjaźń) kretyńsko wymyślił, że ulica Babina zawdzięcza swoją nazwę... jakiemuś rosyjskiemu generałowi Babinowi. Bzdura! To baby, a nie żaden carski generał patronują kaliskiej ulicy Babinej.
Wydaje się, że nie ma wątpliwości co do podochodzenia nazwy ulicy. Ale nie wiadomo kiedy zmieniono nazwę ulicy. Widniejący napis na pocztówce „ulica Babinna” oraz operowanie przez kaliszan właśnie tą nazwą nie jest przypadkiem.
(grz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie