Reklama

KKS Kalisz odkrywa karty, ale nie wszystkie

21/07/2023 10:35

Tuż przed inauguracją rozgrywek w II lidze trener, zawodnicy oraz prezes KKS Kalisz spotkali się z przedstawicielami mediów. Przedstawiono m.in. nową kadrę, w której dobrze prezentuje się defensywa, licznie reprezentowani są pomocnicy, a nieco gorzej jest z typowymi napastnikami. W trakcie spotkania nie zabrakło też pytań o strukturę własnościową klubu oraz relacje z kibicami

- Cieszę się, że jako trener KKS Kalisz stanę przed kolejnym wyzwaniem w swojej pracy szkoleniowej. Będzie to bowiem dla mnie pierwsza trenerska praca na szczeblu centralnym – mówił m.in. w trakcie prezentacji drużyny 41-letni szkoleniowiec niebiesko-biało-zielonych Paweł Ozga.

Kadra prezentuje się dobrze przede wszystkim w defensywie. Nie brakuje też wartościowych pomocników, a nieco gorzej jest, jeśli chodzi o typowych napastników, choć jednym z najciekawszych transferów KKS było pozyskanie bramkostrzelnego Kentaro Arai.

- Przypominam, że reprezentacja Hiszpanii zdobywała mistrzostwo świata, grając bez klasycznego napastnika, ale oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że my takiego w II lidze potrzebujemy. Nadal więc trwają działania w tym kierunku. Nie wyczerpaliśmy jeszcze możliwości transferowych klubu – twierdzi Paweł Ozga.

W konferencji prasowej uczestniczyło też trzech piłkarzy obecnej kadry KKS Kalisz: Bartosz Kieliba, Wiktor Smoliński oraz Maciej Krakowiak.

- Chciałbym na wstępie podziękować za serdeczne i ciepłe przyjęcie w Kaliszu, tym bardziej, że od wielu lat nie zmieniałem klubu. Nie ukrywam, że trafiłem do KKS po ciężkiej kontuzji, ale mam to już za sobą i z meczu na mecz coraz pewniej czuję się na boisku – mówił Bartosz Kieliba, który do KKS przyszedł z ekstraklasowej Warty Poznań.

- Po ostatnim sezonie kibice na pewno mieli różne odczucia – podobnie jak my – ale najważniejsze, że ciągle są przed nami wyzwania i chcemy je podejmować. Ciągle też mamy głód rywalizacji o punkty – stwierdził bramkarz KKS Maciej Krakowiak.

- Na pewno doświadczenia zebrane w trakcie występów z reprezentacją kraju w Mistrzostwach Europy są dla mnie bardzo ważne. Cieszę się, że zostałem w KKS na następny sezon. W Kaliszu mam szansę gry w dużym wymiarze czasu i dalszy rozwój, a na inne wybory przyjdzie jeszcze czas – mówił obrońca reprezentacji Polski U-19 Wiktor Smoliński.

W trakcie spotkania nie zabrakło też pytań o relacje z kibicami oraz niektóre komentarze związane i z bieżącą sytuacją w klubie, i z wydarzeniami z minionego sezonu.

- Trudno mi się odnieść do niektórych komentarzy, bowiem z pozycji często anonimowego internauty łatwo jest pisać o jakiś niesprawdzonych opiniach bądź domysłach. Według niektórych prezes powinien być dostępny przez 24 godziny na dobę i powiem, że praktycznie tak jest. Niektórzy nadal nie zdają sobie sprawy, jak naprawdę wygląda codzienna praca w klubie i z jakimi problemami musimy się borykać. Co do finansów i premii za mecze pucharowe, to informuję, że nie mamy żadnych zaległości wobec zawodników i pracowników klubu. Każdy klub szanuje swoich kibiców i my już zaplanowaliśmy spotkanie z przedstawicielami najwierniejszych fanów KKS, w trakcie którego chcielibyśmy przedstawić obecną sytuację w klubie i omówić możliwe formy współpracy z kibicami – powiedział prezes KKS Robert Trzęsała.

Prezes KKS Kalisz odniósł się też do też informacji dotyczących zmian w strukturze organizacyjnej klubu oraz dalszych działań w tym kierunku.

- Udziałowcami klubu są obecnie Maciej Antczak oraz Grzegorz Sajdak. Natomiast to nie znaczy, że nie ma działań w kierunku dalszych zmian, jeśli chodzi o strukturę własnościową KKS. Mogę powiedzieć, że pracujemy nad tym, ale te sprawy lubią ciszę, więc nie chciałbym mówić o szczegółach – dodał prezes Trzęsała.

Jak będzie wyglądać gra KKS Kalisz w II lidze oraz w rozgrywkach Fortuna Pucharu Polski w sezonie 2023/2024?

- Niewątpliwie trzeba docenić pracę trenera Bartosz Tarachulskiego, który z KKS Kalisz osiągnął historyczny sukces w Pucharze Polski, ale i w lidze zespół grał bardzo ofensywnie i zdobywał dużo goli. Sporo też tracił, więc należy jednak coś zmienić w koncepcji gry. To nie znaczy, że będzie grać defensywnie. Chciałbym przede wszystkim, aby stadion w Kaliszu był twierdzą, w której rywalowi będzie bardzo trudno zdobyć punkty. Będziemy chcieli zdominować przeciwnika, aby mieć kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Wszystko zweryfikuje boisko, ale dbamy o to, aby zbudować zespół, który po meczu będą oklaskiwać kibice. Nie wszystkie aspekty taktyczne będziemy zdradzać i nie wszystkie karty odkrywać, tym bardziej, że okienko transferowe jest nadal otwarte – podsumował Paweł Ozga.

(dd)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do