Kolejna droga wybudowana na chwilę?

Mieszkańcy gminy Brzeziny zauważyli, że oddana do użytku w ubiegłym roku droga na odcinku Brzeziny – Czempisz po kilku miesiącach wymaga już naprawy. Czy naprawdę w dobie coraz nowocześniejszych rozwiązań naprawdę nie umiemy budować dobrych dróg?

Otwierana z wielką pompą droga niestety już musiała być naprawiana.
– Po 3 miesiącach od oddania drogi pojawiły się niedociągnięcia, usterki jednak zostały usunięte. W tym momencie droga jest naprawiona i służy mieszkańcom. Ta inwestycja była bardzo potrzebna – zauważa radna gminy Brzeziny Renata Szulc.
Weźmy pod uwagę fakt, że nie było surowej zimy. Gdyby takowa się trafiła, stan drogi z pewnością byłby jeszcze gorszy...
O tym, że droga sypała się wcześniej, czyli już miesiąc po oddaniu, mówi jeden z drogowców. – Drogę oddano 2 października 2015, wtedy nastąpiło przecięcie wstęgi. Pierwsze problemy na odcinku za Brzezinami pojawiły się już po miesiącu. Zostały oczywiście usunięte.

Zgłoszenia usterek są
Przypomnijmy, że w ubiegłym  roku na odcinku od Godziesz Wielkich do granicy powiatu nawierzchnię wykonywała firma SIDROG Sp. z o.o. Drogę po przebudowie odbierała komisja z udziałem inspektora nadzoru, wykonawcy i pracowników Wydziału Dróg. – Przeprowadzamy okresowe kontrole stanu nawierzchni i chodników wykonanej w roku ubiegłym drogi powiatowej. Przyjmujemy również zgłoszenia usterek, które pojawiają się w trakcie jej eksploatacji. Są to niewielkie uszkodzenia wywołane najczęściej poprzez pojazdy poruszające się tą drogą. Na bieżąco usuwane są one przez wykonawcę w ramach gwarancji. Zaobserwowaliśmy również, iż w jednym miejscu podłoże gruntowe, na którym funkcjonuje droga, jest niestabilne, co prowadzi do większych uszkodzeń. Wymagało to będzie głębszej ingerencji ze strony wykonawcy na dłuższym odcinku pomiędzy Brzezinami a Czempiszem. Przeprowadziliśmy tam odwierty próbne w lutym, z udziałem wykonawcy, i został uzgodniony zakres koniecznych robót budowlanych. Jest to sytuacja, której nie można było przewidzieć wcześniej, bowiem roboty budowlane na tej drodze nie polegały na gruntownej wymianie podbudowy drogi, a jedynie na położeniu nowej nawierzchni na już istniejącą. Na liczącym ponad 20 kilometrów odcinku drogi może zawsze zdarzyć się sytuacja tego typu, gdyż na tak długim odcinku stabilność podłoża może być różna. Należy zdać sobie sprawę, że mamy do czynienia z inwestycją realizowaną na kilkudziesięciu kilometrowym odcinku za kwotę ponad 5 milionów złotych. W efekcie za tę kwotę uzyskaliśmy możliwość bezpiecznego i wygodnego dojazdu do Kalisza z południowych obszarów powiatu. Kwota ta jednak nie zapewnia możliwości całkowitej przebudowy omawianej drogi wraz z podbudową. Stąd też możliwość występowania tego typu sytuacji. Jesteśmy na to przygotowani i zabezpieczeni wspomnianą wyżej gwarancją – skomentował sytuację dotyczącą drogi Kalisz – Rożenno starosta kaliski Krzysztof Nosal.

Więcej w Życiu Kalisza