
Wczoraj do Szpitala Powiatowego im. Marcelego Nenckiego w Krotoszynie przyjęto młoda kobietę z wysoką gorączką i dusznością. Kobieta przebywała w północnym rejonie Włoch, co wywołało podejrzenie o zakażenie koronawirusem. Pacjentka czuje się już lepiej ale nadal trwają badania diagnostyczne
Jak informuje Natalia Snadna, rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno -Epidemiologicznej i kierownik oddziału nadzoru dotychczasowe badanie wykonane u chorej wykluczyło zwykłą grypę sezonową.
- Dzisiaj pacjentce pobrano krew, która została dostarczona do Państwowego Zakładu Higieny w Warszawie w celu wykonania badania w kierunku zakażenia koronawirusem. Wyniki będą znane jutro o godz. 15.00 - mówi Natalia Snadna.
Jak zapewnia przedstawicielka sanepidu w Krotoszynie stan pacjentki poprawił się, nie gorączkuje i nie ma problemów z oddychaniem. Przebywa w izolatce a opiekę nad nią sprawuje oddelegowany personel, odpowiednio wyposażony w odzież ochronną. Do dyspozycji pacjentki wydzielono także węzeł sanitarny.
W związku z zaistniałą sytuacją starosta krotoszyński Stanisław Szczotka zwołał wczoraj (25 lutego) oraz dzisiaj (26 lutego) posiedzenie Powiatowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, z udziałem przedstawicieli szpitala oraz sanepidu.
Powiatowy Zespół Zarządzania Kryzysowego wydał po spotkaniach komunikat.
- Na chwilę obecną nie ma zagrożenia epidemicznego w Krotoszynie. Od 25 lutego, godz. 18.00, wszystkie oddziały Szpitala Powiatowego w Krotoszynie pracują w trybie planowym. Podjęte działania konsultowane są m.in. z konsultantem medycznym ds. ratownictwa medycznego - czytamy m.in. w komunikacie.
Poinformowano ponadto o wszczęciu odpowiedniego postępowania prewencyjnego, polegającego na zebraniu wywiadu na temat pacjentki i jej otoczenia oraz wydaniu odpowiednich zaleceń. O podjętych działaniach został poinformowany Wielkopolski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.
Działania prewencyjne podjęto wobec matki pacjentki, która jest nauczycielką w jednej ze szkół. Czasowo została odsunięta od pracy z dziećmi. Przebywa w domu. Uczniowie nie są objęci nadzorem epidemiologicznym.
Do dyrektorów szkół zostały jednak skierowane informacje w sprawie wytycznych Ministerstwa Zdrowia dla osób (rodziców i dzieci), które przebywały w krajach, gdzie występują ogniska zakażenia.
(dk)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie