
83 wystawców zaprezentowało się w ten weekend w hali Kalisz Arena w ramach 8. Kaliskich Dni Pasjonata i Modelarza. Nie zabrakło miłośników historii, wojskowości, broni i barwy, lotnictwa, broni pancernej, kolejnictwa, szkutnictwa, fantastyki, zdalnie sterowanych miniatur oraz zabytkowych pojazdów i rekonstrukcji historycznej.
Kaliskie tradycje modelarskie sięgają lat 60. ubiegłego wieku, kiedy to w naszym mieście działały modelarnie lotnicze i szkutnicze Ligi Obrony Kraju i przy spółdzielniach mieszkaniowych. W końcu lat 90. powstał przy ówczesnym Wojewódzkim Domu Kultury klub modelarski „Miniaturka” zrzeszający miłośników plastikowego modelarstwa redukcyjnego. Działało tu również wielu modelarzy niezrzeszonych. Kaliscy modelarze byli i są laureatami wielu konkursów, zarówno krajowych, jak i zagranicznych. Zdobyli wiele prestiżowych nagród z tytułem Mistrza Polski włącznie. Swoje osiągnięcia i efekty, nierzadko wieloletniej pracy, prezentują od 8 lat podczas Dni Modelarza i Pasjonata. W tym roku do w hali Kalisz Arena zaprezentowało się 83 wystawców: modelarzy, rekonstruktorów, hobbystów i kolekcjonerów.
Od tego się zaczyna
Akcja ma na celu propagowanie zamiłowania do modelarstwa i historii wśród kaliszan, zwłaszcza tych najmłodszych. Czy modelarstwo spodobałoby się i mnie – na to pytanie mógł sobie odpowiedzieć każdy, ponieważ na chętnych czekało stoisko, na którym można było otrzymać darmowy model, a potem pod okiem znawców złożyć go, pomalować i zabrać do domu. – Mam nadzieję, że to zaszczepi u kogoś pasję do modelarstwa, organizatorzy postarali się o te podstawowe narzędzia, farby, modele, właśnie po to, by więcej osób tego spróbowało i to pokochało. Modelarstwo to przede wszystkim jednak miłość do historii. Budowa modelu to nie tylko i wyłącznie sklejanie z pojedynczych elementów w całość, ale poznawanie historii tego pojazdu, dowiedzenia się tego, kto na nim walczył, do czego on służył, dlaczego powstał taki, a nie inny. Model jest ostatnim elementem cyklu zainteresowania, bo najpierw trzeba zobaczyć dokumentację, poczytać, dowiedzieć się, a potem na samym końcu powinien zostać zbudowany model – mówił Zbigniew Szubert z Kalisza, który specjalizuje się w budowie czołgów. Dla wielu jednak etap zbudowania danego pojazdu czy pomalowania figurki wcale nie jest tym końcowym. Miłośnicy gier zapewniają: to dopiero początek.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bardzo fajna wystawa. Mam nadzieję, że z roku na rok zacznie się rozwijać. Wspaniałe hobby i ludzie wystawiający swe dzieła.