
Blisko milion złotych straty z działalności bezpośredniej odnotowała Spółka Aquapark Kalisz za rok 2013. Jej Zgromadzenie Wspólników niedawno zatwierdziło sprawozdanie finansowe
Wykazana kwota straty wynosi 994,5 tys. zł. Koszty amortyzacji wyniosły w tym czasie 1,5 mln zł, a odsetki od kredytu zaciągniętego na budowę obiektu – ponad 1,3 mln zł. Jak wyjaśnia prezes Aquaparku Janusz Krygier, wpływ na wysokość straty miał szereg czynników. Jednym z nich były niezapłacone przez najemcę należności z tytułu prowadzenia punktu gastronomicznego w wysokości blisko 100 tys. zł. Na 258 tys. zł szacowane są straty wynikające z braku możliwości wynajęcia pomieszczeń restauracyjnych zabezpieczonych przez organa ścigania w związku z prowadzonym przez nie postępowaniem w sprawie dotychczasowego najemcy. – Aquapark nie jest zwyczajnym przedsiębiorstwem, którego celem jest maksymalizacja zysku. Ma do spełnienia ważną misję społeczną, jest częścią infrastruktury, która decyduje o poziomie życia mieszkańców miasta i regionu. Już kolejny rok potwierdził, jak bardzo był to obiekt oczekiwany i potrzebny – przekonuje J. Krygier i dodaje, że w 2013 r. z usług parku wodnego skorzystało ponad 300 tys. osób.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No, no, ciekawe uwagi pana prezesa. Spółka nie ma na celu zysku. To trzeba było powołać stowarzyszenie albo fundację. Jak spółka będzie na wiecznych stratach to w końcu braknie jej kapitału i przyjdzie czas na upadłosć albo na dopłacenie przez udziałowców
A po co reklamy, menager, banery reklamujące aqua park skoro miasto i tak dołoży brakującą kaskę.
Wypowiedz jak za pana Krygiera jak za komuny, ma byc i juz a ze jest nie rentowne to nie moja sprawa, zawsze wszystko co bedzie panstwowe lub samorzadowe bedzie przynosic straty. Na samym poczatku trabilem ze bedzie przynosic straty bo miasto to buduje i mailem racje. miasto powinno sie pozbyc wszelkich nieruchomosci sprzedac w prywatne rece a powinno sie zajac legislacja i tworzeniem dobrego prawa miejskiego do tego by inwestowano w naszym miescie glownie w zaklady pracy
W jaki sposób prezes zachęcił kogokolwiek do wizyty ?
Kiedy skończą się te "studenckie" tłumaczenia prezesa ? Zarządzanie takim biznesem, który z góry jest na minusie i ma akceptację Rady Nadzorczej to "ekonomia komuny". Zapakować to towarzystwo i na zjeżdzalnie aby wyjechali z tego obiektu. Jedna wielka kpina. Byle do jesieni.
A ja mam pytanie - w jaki sposób nasz Aquapark jest promowany w regionie, województwie i w sąsiednich województwach ? Bo moi znajomi z innych miast nawet nie słyszeli, że w Kaliszu mamy Aquapark... Nasz park wodny w ogóle nie ma żadnej reklamy!!