Reklama

Nastolatka z kaliskiej szkoły muzycznej w „Mam Talent”

30/09/2022 06:00

Choć ukończyła zaledwie 15 lat, ma już sprecyzowane plany na swoje dalsze życie zawodowe. Chce śpiewać. Jej talent będziemy mogli ocenić już za kilka dni na ekranach telewizorów. Czy występ w kultowym programie stacji TVN pomoże w karierze artystycznej młodziutkiej Nikoli?

Jak przyznaje nastolatka, śpiewa od kiedy tylko sięga pamięcią ale jej artystyczny, wokalny potencjał ujawnił się dość przypadkowo i niespodziewanie dla niej samej, przed pięciu lat. – Byłam z mamą na imprezie karaoke, na warsztatach wigilijnych organizowanych przez zakład pracy mamy. W trakcie konkursu okazało się, że jedna z uczestniczek zapomniała tekstu i nie wystąpi. Zgłosiłam się, całkiem spontanicznie, i zaśpiewałam. Po występie na sali zrobiło się małe zamieszanie, pojawiły się głosy: „Ojej, jak ona ładnie śpiewa! Iwonka nie zmarnuj tego” – podpowiadały mamie jej koleżanki z pracy.
I tak trafiła do swojej pierwszej nauczycielki śpiewu, która zajęła się „szlifowaniem diamentu”. – Ale zaczęłam wątpić w siebie i w swój talent i w zasadzie byłam już zdecydowana zakończyć swoją przygodę ze śpiewaniem – wspomina Nikola .... I wtedy na jej drodze pojawiła się szkoła państwa Natalii i Krzysztofa Szymańskich z Kalisza, czyli Talent Studio.

  – To, że Nikola miała wielki talent i potencjał było dla mnie oczywiste. Brakowało jej tylko wiary i pewności siebie. To było największym naszym wyzwaniem – podkreśla Natalia Szymańska, która w ocenie Nikoli, jest nie tylko nauczycielką ale także przyjaciółką i mentorką. Nikola docenia także pracę i zaangażowanie Małgorzaty Szarek – wokalistki, kompozytorki i muzykologa z Warszawy, która również czuwa nad karierą młodej wokalistki. – To moje anioły stróże – śmieje się Nikola.
Nauka a raczej współpraca z panią Natalią i jej szkołą, bo takie określenie lepiej oddaje relacje między nauczycielką i jej podopieczną, zaowocowała licznymi koncertami, występami na estradach i w konkursach. Również w kultowej „Szansie na sukces” emitowanej na antenie telewizyjnej Dwójki.  – Miałam okazję dwa razy wystąpić w tym programie. I choć ostatecznie nie pojawiłam się na wizji, a tylko w wersji „przedodcinkowej” to jednak było to niezwykle ważne i cenne dla mnie doświadczenie, pomimo tego, że na początku potraktowałam swój udział w „Szansie...” jako porażkę. Przede wszystkim poznałam kulisy produkcji telewizyjnej, ruchu scenicznego, oswoiłam się z kamerą i nabrałam pewności siebie co później zaowocowało w „Mam talent”. 

  Młodziutka wokalistka przyznaje, że interesuje ją wiele gatunków muzyki, od ballad do rocka i jazzu, czerpie z wielu znanych wykonawców ale na swoim muzycznym i wokalnym piedestale stawia jednego – Czesława Niemena, który jest dla niej „artystą wszechczasów”. 
Pomimo młodego wieku Nikola ma już specyzowane plany na przyszłość i nie będzie zaskoczeniem, że widzi się na scenach i estradach. Próbuje też swoich sił komponując utwory. Uwielbia występy uliczne gdzie nagrodą jest zainteresowanie przechodniów a zwłaszcza spontaniczne i szczere reakcje małych dzieci. 

Casting do tegorocznej edycji programu „Mam Talent” miał formę zdalną.
– Nagrałam utwór z angielskiego repertuaru. Widocznie moje wykonanie przypadło do gustu selekcjonerom programu ponieważ otrzymałam maila o treści: „Witamy w programie”.
Czy występ na scenie również przypadł do gustu jurorom „Mam Talent”? O tym możemy przekonać się już w najbliższą sobotę, 1 października o godzinie 20 na kanale TVN. (pp)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do