Reklama

Nastolatka z Kalisza w kadrze Polski

06/06/2020 07:00

Amelia Ewiak jest kaliszanką, uczennicą drugiej klasy II Liceum Ogólnokształcącego im. T. Kościuszki, reprezentantką Polski w niezwykle widowiskowej dyscyplinie sportowej

Przygoda Amelii ze sportem zaczęła się już kilkanaście lat temu od... basenu. – Pływanie zaczęłam uprawiać w bardzo młodym wieku. Ale po trzech latach pojawiły się kłopoty ze zdrowiem, cykliczne zapalenia uszu, więc za namową szkolnych koleżanek, zainteresowałam się klasycznym kajakarstwem. Rozpoczęłam treningi w Kaliskim Towarzystwie Wioślarskim – wspomina Amelia.

Miłość od pierwszego... „wypożyczenia”
Kajakiem polo, niszową ale bardzo widowiskową konkurencją sportową, zainteresowała się przypadkiem 5 lat temu. – Ponieważ sport ten jest jeszcze  stosunkowo mało popularny i rozpoznawalny, w drużynie wyjeżdżającej na zawody brakło zawodniczek, a trenujące wówczas bliźniaczki Kaja i Maja Kamańczyk oraz Paulina Jakubowska chciały sprawdzić się podczas Regionalnych Mistrzostw Młodzików. Padło więc na mnie, zostałam „pożyczona”. Te pierwsze zawody sprawiły, że uległam fascynacji tą dyscypliną. Po roku, kiedy ponownie chciano mnie "zrekrutować" do drużyny młodziczek, zaczęłam trenować w sekcji kajak polo aby przygotować się do zawodów i tak już mi zostało – mówi Amelia.
Dziewczyny już wtedy wspaniale grały i nadrabiały braki w drużynie, nie przeszkadzała im nowicjuszka na boisku. – Pierwszą wygraną zawdzięczam tyko im. Żeńska drużyna KTW zdobyła wtedy złoto podczas Regionalnych Mistrzostw Młodzików w Kajak Polo. Koleżanki z drużyny nadal są moją motywacją, przewyższają mnie stażem o kilka lat – podkreśla młoda zawodniczka i zaznacza, że oprócz niej w składzie kadry narodowej znalazły się trzy koleżanki z Kalisza. 
Nowy skład żeńskiej kadry ma świadomość, że zastępuje utytułowane poprzedniczki, które zdobywały laury na najważniejszych imprezach rangi międzynarodowej. – Oczekiwania są zatem bardzo duże. To bardzo nas motywuje – podkreśla Amelia.
Tradycyjnego kajakarstwa nie żałuje. Była bardzo młoda i nie zdążyła jeszcze zbyt wiele osiągnąć, a poza tym...  – Kajak polo skradł moje serce – śmieje się reprezentantka Polski z Kalisza i wskazuje na szybką popularyzację tej dyscypliny w Polsce.Wierzy, że wkrótce kajak polo stanie się konkurencją olimpijską. – Jeszcze niedawno brakowało zawodników do drużyny a obecnie w KTW mamy drużyny we wszystkich kategoriach wiekowych - żeńskie i męskie.
W macierzystym klubie trenuje cztery razy w tygodniu na boisku na Prośnie przy KTW.
Jej klubowym trenerem jest Mariusz Grala ale słowa podziękowania i uznania kieruje również pod adresem Józefa Millera, działacza KTW, za ogromne zaangażowanie, wsparcie, załatwianie wyjazdów i sponsorów. – Jest niesamowitym człowiekiem – ocenia młoda sportsmenka.
Natomiast w kadrze narodowej trenuje pod okiem Krystyny Nowackiej i Alberta Watkowskiego.
Dziewczyny z kadry liczyły na to, że w tym roku uda się im zmierzyć z najlepszymi podczas Mistrzostw Świata Kajak Polo Seniorów i U21, które miały odbyć się we wrześniu w Rzymie. Niestety, plany pokrzyżowała epidemia koronawirusa, zawody zostały przesunięte na rok przyszły. – Czas przygotowania do tego wydarzenia  przedłużył się dlatego został już wdrożony nowy plan treningowy. Nie załamujemy się, w tym roku wystartujemy w Pucharach Polski. Finałowa edycja odbędzie się w sierpniu na Szałe a pod koniec wakacji czeka nas start w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski w Katowicach – mówi Amelia Ewiak. Młoda kaliszanka nie ukrywa, że swoją przyszłość wiąże ze sportem. – To taka społeczność, że jak się raz wejdzie to już na całe życie – podkreśla.

Co to jest kajak polo?
To gra zespołowa, w której biorą udział dwie pięcioosobowe drużyny. – Zawodnicy poruszają się po wyznaczonym boisku w krótkich, zwrotnych kajakach starająć się trafić do bramki przeciwnika, której dolna krawędź umieszczona jest na wysokości dwóch metrów nad lustrem wody. Piłkę można rzucać wiosłem lub rękoma. Co istotne, w drużynie nie ma stałego bramkarza, jego funkcję pełni zawodnik, który znajduje się najbliżej bramki. W przypadku przewrócenia kajaka zawodnik musi wykonać tzw. eskimoskę, czyli odwrócić się używając siły rąk lub wspomagając się wiosłem do normalnej pozycji. Mecz trwa 20 minut, dwa razy po 10 minut z 3-minutową przerwą. Zmagania ocenia aż 8 sędziów – wyjaśnia zasady gry Amelia.
    
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do