
KKS Kalisz nie wykorzystał potknięcia Lecha II Poznań w Środzie Wielkopolskiej (remis 1:1 z Polonią) i nadal zajmuje drugą lokatę w tabeli grupy 2 III ligi. W meczu z Gwardią w Koszalinie kaliski zespół prowadził do 67. minuty, a potem stracił dwa gole i przegrał drugi mecz w rundzie wiosennej
Gwardia Koszalin – KKS Kalisz 3:2 (1:2)
Bramki: Dominik Drzewiecki (19., 90.), Sebastian Ginter (67.) – Mateusz Żebrowski (21., 34.)
KKS: Wasiluk - Gawlik, Żytko, Fiedosewicz, Żebrowski, Ivan Vidal Gonzalez, Stefaniak (70. Jarantowicz), Tunkiewicz, Antkowiak, Dzięcioł, Trayanov
Dzień przed meczem kaliszan w Koszalinie Lech II Poznań tylko zremisował z Polonią Środa Wielkopolska i cel kaliskiej drużyny był jeden – zwycięstwo z Gwardią i powrót na fotel lidera grupy 2 III ligi. To jednak okazało się zbyt trudnym zadaniem, choć gospodarze zajmują dalekie miejsce w tabeli i jeszcze w tej rundzie nie wygrali. Pierwsza połowa nie zapowiadała jednak fiaska wyprawy do Koszalina. Co prawda Damian Drzewiecki dał prowadzenie gwardzistom, ale dwie znakomite akcje Mateusza Żebrowskiego pozwoliły podopiecznym trenera Dariusza Marca opanować sytuację. Wyrównujący gol padł po uderzeniu piłki głową, a przy drugim swoje zasługi miał Adam Wasiluk. Bramkarz KKS tak wybił futbolówkę, że trafiła ona wprost do Żebrowskiego, który już wiedział, co z nią zrobić. KKS miał inicjatywę również od początku drugiej połowy, ale w 67. minucie goście się zagapili, rywale przeprowadzili błyskawiczną kontrę, po której Sebastian Ginter doprowadził do wyrównania. Wicelider z Kalisza bił głową w mur, Gwardia głównie się broniła, a w ostatniej akcji meczu zupełnie niespodziewania zadała decydujący cios. Piłkarze KKS chyba byli przekonani, że dwóch zawodników jest na spalonym, tymczasem arbiter „puścił” akcję i Damian Drzewiecki nie miał problemów z umieszczeniem piłki w bramce. Niespodzianka stała się faktem i niebiesko-biało-zieloni tracą do liderującego Lecha II Poznań dwa punkty. Muszą też odpierać ataki dwóch innych drużyn z czołówki – Raduni Stężyca i Mieszka Gniezno. W środę (24.04.) zespół z Kalisza zagra na Stadionie Miejskim przy Łódzkiej z Jarotą Jarocin w finale Okręgowego Pucharu Polski. Natomiast w sobotę na tym samym obiekcie zmierzy się z w kolejnym meczu ligowym z Pogonią II Szczecin. Oba mecze rozpoczynają się o g. 18.00. (dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie