
3 marca br. gościem społeczności uczniowskiej V Liceum Ogólnokształcącego im. Jana III Sobieskiego w Kaliszu był polarnik Adam Włodarczyk. Na spotkanie zaproszono uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 12.
Od lat pasją Adama Włodarczyka były podróże ale nie takie jak uprawia je większość osób. Marzył o podróżach o charakterze ekstremalnym, w regiony znane tylko z książek i filmów. Obcować z naturą, poznawać świat przyrody, życie ludzi a nie siedzieć na plażach bądź brzegach basenów kąpielowych w 5 – gwiazdkowych hotelach.
Pierwsze znaczące podróże o jakich wspominał podczas spotkania były wyprawy do Kazachstanu i Kirgistanu. Marzy mu się Jakucja. Ale to co jest już teraz pewne, to wyprawa na Antarktydę. Wyprawę życia rozpocznie z pod koniec grudnia tego roku. Na Antarktydzie spędzi już Nowy Rok.
Po wyprawach do Kazachstanu i Kirgistanu coś pociągnęło go w zdecydowanie inną strefę klimatyczną charakteryzująca się minusowymi temperaturami, rejony zdecydowanie bardziej odludne.
Skutecznie zamienił marzenia na cele, które skutecznie zrealizował. Tak też znalazł się na Spitsbergenie, a w ubiegłym roku na Grenlandii. W 2022 roku A. Włodarczyk z dójką mieszkańców powiatu pleszewskiego: Jarosławem Niemannem i Tristanem Szymańskim wyruszyli na wyprawę na Spitsbergen, największą wyspę Norwegii. Spitsbergen położony jest w archipelagu Svalbard, na Morzu Arktycznym. Jest to jeden z najdalej wysuniętych na północ (od bieguna północnego) zamieszkałych obszarów na świecie. Natomiast w ubiegłym roku wspólnie z J. Niemannem przez 10 dni przemierzali szlak Arctic Cricle Trail na Grenlandii, który prowadzi na północ od koła podbiegunowego na Grenlandii wraz z lodowcem Russell.
Podczas spotkania z młodzieżą polarnik opowiadał o szczegółach dotyczących wypraw a szczególnie o tej na Grenlandię. Organizacja wypraw to poważne wyzwania. Sfera logistyczna nie ogranicza się do zdobycia środków finansowych i zabezpieczenia transportu. Gruntowna i wszechstronna wiedza o regionie gdzie planuje się wyprawę jest niezbędna by dobrać właściwy ekwipunek, począwszy od odzieży, obuwia poprzez specjalistyczny sprzęt, namiot i jedzenie. Także trzeba znać przepisy obowiązujące w regionie wyprawy. Opowieści wzbogacane były emisją filmów nagranych podczas wypraw obrazującymi trasy wędrówek, a także co widzieli np.: piękne choć mroźne krajobrazy, zorze polarną, psie zaprzęgi czy też tamtejszy świat roślin i zwierząt.
Uwagę słuchaczy przyciągał również rozłożony namiot przystosowany do minusowych temperatur oraz elementy ubioru i niezbędny sprzęt będący na wyposażeni uczestników wyprawy. A. Włodarczyk najbardziej stwierdził, że ekstremalnym doświadczeniem był nocleg w namiocie na jezierze Tuleg kiedy temperatura spadła do minus 35 stopni.
Beata Szulc, dyrektor V liceum Ogólnokształcącego im. Jana III Sobieskiego dziękując gościowi za spotkanie już zaprosiła go na kolejne, po powrocie z Antarktydy. Spotkanie było kolejnym z cyklu „Inspirowani sukcesem”, zainicjowała je nauczycielka Ewa Jankowska, a prowadziła polonistka Marzena Grygielska.
(grz)
foto: prywatne archiwum A. Włodarczyka, autor tekstu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie