
Piłkarzom Calisii Kalisz zawsze trudno grało się z Piastem Kobylin. Nie inaczej było w III-ligowym spotkaniu obu drużyn, które zakończyło się podziałem punktów. Nowym liderem trzeciego frontu został Lech Rypin
Po 20 minutach gry kibice w Kobylinie wiwatowali, bowiem ich drużyna prowadziła 2:0. W kaliskiej drużynie zawiodła przede wszystkim defensywa, która przyczyniła się do utraty tych goli. Na szczęście przed przerwą Mateusz Tywoniuk dał nadzieję gościom na odrobienie strat, a 10 minut po zmianie stron wynik ustalił Bartłomiej Migawa, który głową skierował piłkę do bramki po dośrodkowaniu Michała Mazurka. (dd)
WIęcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie