
Zawieszenie rozgrywek piłkarskich na wszystkich szczeblach spowodowało, że przynajmniej do końca marca nie rozpocznie się druga część sezonu w niższych klasach. Jak wygląda sytuacja klubów z naszego regionu po rundzie wiosennej i jak wiedzie im się teraz, piszemy poniżej
IV liga
W rozgrywkach IV-ligowych powiat kaliski reprezentuje jeden zespół – KS Opatówek. Po I rundzie rozgrywek „Kosa” zajmuje 15. miejsce w tabeli i wyprzedza tylko trzy drużyny. Zgodnie z regulaminem do niższej klasy spadają dwa zespoły, ale ich ilość może się zwiększyć, gdyby spadek „zaliczył” jakiś III-ligowiec z Wielkopolski. Zespół z Opatówka jest więc tuż nad strefą spadkową, ale ma sześć punktów przewagi nad 16. w tabeli Ostrovią 1909 Ostrów Wielkopolski. Pisaliśmy już o kadrze KS Opatówek na rundę rewanżową i trzeba przyznać, że prezentuje się ona więcej niż przyzwoicie. Na pewno realnym wzmocnieniem będą czterej nowi gracze: Błażej Ciesielski (niegdyś II-ligowa Calisia i III-ligowy KKS Kalisz, a ostatnio Stal Pleszew), Sebastian Antas (ostatnio III-ligowy Górnik Konin), Krystian Pawelec (utalentowany obrońca, ostatnio A-klasowa Prosna Kalisz) oraz Krzysztof Krysztofowicz (powrót do klubu po pobycie w Anglii, a przedtem grze w III-ligowym KKS Kalisz). Podopieczni trenera Dawida Jóźwiaka rozegrali osiem meczów sparingowych w okresie przygotowań do drugiej części sezonu. Pięć z nich wygrali, trzy przegrali (z Jutrzenką Warta, Pogonią Nowe Skalmierzyce i KKS Kalisz). Przed zawieszeniem rozgrywek KS Opatówek zdążył jeszcze rozegrać mecz 1/16 Totolotek Puchar WZPN Poznań z Victorią Września. „Kosa” wygrała to spotkanie 2:1, a jej kolejnym rywalem w tych rozgrywkach będzie III-ligowa Polonia Środa Wielkopolska. Z IV ligi wycofała się natomiast Pogoń Lwówek.
Zgodnie z terminarzem IV-ligowe rozgrywki w Wielkopolsce mają potrwać do 21 czerwca. Gdyby przed świętami udało się rozpocząć rundę rewanżową, wówczas ten termin wydaje się realny, ale trudno dzisiaj wyrokować, jak będzie się rozwijać sytuacja w związku z zagrożeniem epidemicznym w kraju.
Klasa okręgowa – grupa 1
Po rundzie wiosennej absolutnym dominatorem w grupie 1 „okręgówki” jest Victoria Skarszew. Trudno się dziwić, skoro drużyna z gminy Żelazków ma w składzie takich zawodników jak Nigeryjczcy Joshua Balogun i Peter Suswam czy też bułgarski pomocnik Stajko Stojczew. Baloguna (17 goli w I rundzie) i Stojczewa kibice z Kalisza świetnie kojarzą jeszcze z występów w II-ligowej Calisii. W kadrze Victorii nie brakuje też wielu innych znanych i cenionych zawodników z naszego regionu. Na 15 meczów w I rundzie zespół ze Skarszewa wygrał 14. Jedynej porażki doznał na zakończenie rundy (z Pelikanem w Grabowie 1:2). Victoria zgromadziła 42 punkty (bramki 43:7) i ma aż 10 oczek przewagi nad drugim w tabeli GKS Rychtal oraz bardzo dobrze spisującą się w tych rozgrywkach Olimpią Brzeziny. Faworyt do awansu jest więc tylko jeden. Nieco gorzej w tej klasie rozgrywkowej radzą sobie Zieloni Koźminek, którzy zajmują 12. lokatę po rundzie jesiennej. Druga runda miała się rozpocząć 14-15 marca i potrwać do 21 czerwca. Wiemy, że trzy pierwsze kolejki „wiosenne” na pewno nie odbędą się w zaplanowanym terminie.
Klasa A – grupa 3
Druga runda miała się rozpocząć 21-22 marca meczem na szczycie, czyli rywalizacją Prosny Kalisz (lider) z LKS II Gołuchów (wicelider). Obie drużyny mają na koncie po 32 punkty, obie przeżywały wzloty i upadki w I rundzie i obie mają największe szanse na awans. Takich nie straciła też Korona Pogoń Stawiszyn, która ma trzy oczka mniej. Na starcie lidera z wiceliderem przyjdzie jednak kibicom poczekać (w pierwszym meczu Prosna wygrała aż 9:0). Pierwsza i druga kolejka nie odbędą się bowiem zgodnie z terminarzem. Jak wyglądają aktywa obu zespołów, jeśli oczywiście drugą część sezonu uda się w najbliższym czasie rozpocząć? Rezerwy LKS Gołuchów mają o wiele więcej możliwości kadrowych, biorąc pod uwagę, że mogą czasami skorzystać z piłkarzy będących w szerokiej kadrze pierwszej drużyny. Prosna o spektakularnych zmianach w składzie może tylko pomarzyć. Zespół trenera Marcina Żółtka rozegrał w trakcie zimowych przygotowań pięć meczów sparingowych. Zaczęło się od wygranej z RKS Radliczyce, ale potem przyszły dwie wysokie porażki (z Pelikanem Grabów i Zjednoczonymi Rychwał). Nieco lepiej drużyna zaprezentowała się w sparingu z liderem „okręgówki” Victorią Skarszew (przegrana 3:5 – gole dla Prosny: zaw. testowany, Mariusz Rosiak i Karol Płotek). Tuż przed zawieszeniem rozgrywek biało-amarantowi po dobrym meczu pokonali zaś Białego Orła Koźmin Wlkp. (klasa okręgowa) 5:2 (3:1). Gole dla Prosny zdobyli: Mariusz Rosiak – 2, Karol Płotek, Michał Balcerzak – 2. Z kadry ubył utalentowany stoper Krystian Pawelec (przeszedł do IV-ligowego KS Opatówek). Trzon zespołu na pewno nie ulegnie większym zmianom, choć sztab szkoleniowy testował kilku nowych zawodników.
Zawieszenie rozgrywek, ale także wspólnych treningów, powoduje, że wszystkie zespoły staną przed problemem odbudowy mobilności zawodników, którzy w jakimś zakresie mogą trenować indywidualnie, ale na pewno nie zastąpi to zajęć w grupie czy też rytmu meczowego. Narastać też będą problemy organizacyjno-finansowe (przynajmniej w przypadku niektórych klubów, zwłaszcza tych, które mają konkretne zobowiązania finansowe wobec piłkarzy).
(dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie