
Po dość przeciętnym spotkaniu Calisia Kalisz awansowała do półfinału okręgowego Pucharu Polski. Teraz piłkarze muszą się już skupić na meczach ligowych
To nie był olśniewający występ III-ligowców, którzy przynajmniej kilka razy byli w dużych opałach, a gospodarzom niewiele brakowało do zdobycia gola. Centra dbała przede wszystkim o defensywę i starała się grać z kontry. Kaliszanie przez całą pierwszą połowę nie potrafili sobie poradzić z rozgrywaniem szybkich akcji i gdyby nie Dominik Sobczak, tę część gry można byłoby uznać za zupełnie nieudaną dla gości. Na szczęście pomocnik Calisii postanowił sprawdzić bramkarza gospodarze strzałem z dystansu, a ponieważ po drodze piłka odbiła się jeszcze od obrońcy, miejscowy golkiper był bezradny. W drugiej połowie na boisku pojawił się Maciej Stawiński i to była dobra decyzja trenera Grzegorza Dziubka, bowiem jakość gry ofensywnej Calisii znacznie się poprawiła. Najpierw Stawiński próbował pokonać bramkarza Centry uderzeniem z 18 metrów, ale ten nie dał się zaskoczyć. Dopiero pod koniec mecz Stawiński wpisał się na listę strzelców po bardzo dobrym zagraniu Dawida Kaniewskiego. Wyraźnie w tym meczu nie szło natomiast Danielowi Armatysowi. Piłkarz pozyskany z Kolejarza Stróże bardzo dobrze wybiegał do podań, ale gorzej było ze sfinalizowaniem akcji. Piłka albo trafiała w boczną siatkę, albo w bramkarza.
– Zagraliśmy chyba jedno z najsłabszych spotkań w tych przygotowaniach, dobrze że nie był to mecz ligowy. Zespół niżej notowany zawsze się bardziej motywuje, grając z drużyną, która reprezentuje wyższy poziom rozgrywek. To jednak nie usprawiedliwia naszych zawodników, którzy powinni w każdym spotkaniu grać w pełni zaangażowani. Jednak myślę, że poza tym wygraliśmy w pełni zasłużenie i myślimy już o meczach mistrzowskich – powiedział po meczu trener Grzegorz Dziubek.
Kolejny mecz okręgowego Pucharu Polski kaliszanie rozegrają w kwietniu z Płomykiem Koźminiec. Natomiast marcowe mecze ligowe w Kaliszu stoją pod znakiem zapytania, bowiem boisko na stadionie przy Wale Matejki na kilka dni przed inauguracja nie nadaje się do gry. (dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie