
Od tygodnia trwają przygotowania piłkarzy ręcznych Energi MKS Kalisz do nowego sezonu w PGNiG Superlidze. Podopieczni Patryka Liljenstranda mają już za sobą jeden mecz sparingowy
Zajęcia zespół z Kalisza wznowił w poniedziałek, trenując w Arenie Kalisz, a także w Fitness World w Galerii Amber. Już w sobotę kaliszanie podejmowali pierwszego sparingpartnera, a był nim Piotrkowianin Piotrków Trybunalski. Widać było, że rywale wcześniej rozpoczęli przygotowania do nowego sezonu, bowiem to drużyna prowadzona obecnie przez Bartosza Jureckiego lepiej radziła sobie w rozegraniu i była o wiele bardziej skuteczna. Po pierwszej połowie goście prowadzili 18:11. W drugiej połowie kaliski zespół podgonił nieco wynik, ale to Piotrkowianin triumfował w tym sparingowym pojedynku 30:26.
- Każdy mecz gra się po to, żeby wygrać. Jednak dzisiaj nie mieliśmy praktycznie środka rozegrania. Z przymusu na tej pozycji próbowali grać Zbyszek Kwiatkowski, Kirył Kniaziew i Robert Kamyszek. Niebawem wracają do nas Maciej Pilitowski, który pauzuje po skręceniu stawu skokowego, a także Konrad Pilitowski, który był na zgrupowaniu kadry i wówczas przygotowywać będziemy się już w pełnym składzie. Mamy sporo nowych zawodników, a więc w pierwszym sparingu nie było jeszcze należytego zgrania. Na razie nie robiliśmy zbyt dużo, jeśli chodzi o trening taktyczny, co też było widać w trakcie meczu – mówił po spotkaniu drugi trener Energi MKS Łukasz Kobusiński.
W kolejnym weekend kaliska drużyna jedzie na turniej do Lubina (3-4 sierpnia). 10 sierpnia w Arenie Kalisz Energę MKS czeka mecz kontrolny z I-ligową Ostrovią. Gratką dla kibiców powinien być także turniej z udziałem czterech drużyn, który odbędzie się 17 i 18 sierpnia również w Arenie Kalisz. Ostatni mecz kontrolny Energa MKS ma rozegrać w Wągrowcu z tamtejszą Nielbą.
(dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
spokojnie,wroci Pilitowski,sam wygra superlige