Reklama

PiS: 100 konkretów Tuska to drożyzna i inflacja

28/03/2024 08:20

– Z zapowiadanych w kampanii wyborczej 100 konkretów Tuska, spełnionych zostało kilka, może kilkanaście mało istotnych. Zamiast tego koalicja 13 grudnia funduje nam podwyżki podatków, które boleśnie odczują wszyscy Polacy a najbardziej ci najniżej uposażeni – ocenił Jan Mosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości podczas konferencji prasowej poświęconej wprowadzeniu 5-procentowego podatku VAT na żywność i zapowiedzi podwyżek kolejnych podatków

Jan Mosiński przypomniał obietnice z kampanii wyborczej Donalda Tuska, który zapewniał, że kiedy odsunie się PiS od władzy, to skończą się podwyżki. – Tymczasem rzeczywistość skrzeczy. Minęło zaledwie 100 dni rządów tej koalicji a podwyżki oraz zapowiedzi kolejnych stają się faktem – VAT na żywność, opłata paliwowa a za dwa miesiące podwyżka cen energii elektrycznej – wymienił parlamentarzysta.
Według wyliczeń ekonomistów, 5-procentowy VAT spowoduje wzrost dochodów budżetu o mniej więcej 14 miliardów złotych i spowoduje, że przeciętna polska rodzina będzie musiała wydać na żywność około 1400 złotych rocznie więcej. – A warto przypomnieć, że polska rodzina na żywność wydaje ponad 67 procent swoich dochodów – podkreślił J. Mosiński. Przypomniał zapowiedzi polityków koalicji z kampanii wyborczej – D. Tuska i Sz. Hołowni, którzy zapewniali, że będzie wprowadzone moratorium na to, aby nie podwyższać podatku VAT, PIT oraz CIT w ciągu następnych trzech lat. – Sami widzimy, czym były te zapowiedzi – jednym wielkim kłamstwem.

Radny Artur Kijewski, przewodniczący klubu radnych PiS, w ramach przedwyborczej kampanii, zaproponował aby miasto wspierało małych przedsiębiorców prowadzących na terenie miasta działalność handlową poprzez tworzenie grup zakupowych, co umożliwiłoby konkurowanie małych, polskich podmiotów z dużymi sieciami handlowymi. – Po drugie, wzorem innych miast, należałoby rozważyć przekazanie pustych lokali, z zasobów miasta, małym przedsiębiorcom, za przysłowiową złotówkę. Podobnie należałoby rozważyć wprowadzenie ułatwień dla tych młodych ludzi, którzy zechcieliby zamieszkać w opustoszałym  centrum miasta, po to, aby je po prostu ożywić i po to aby mieszkańcy mogli korzystać z istniejących tam punktów handlowych –  zasugerował A. Kijewski.

W kontekście zapowiadanych podwyżek podatków, Marcin Strzelec, kandydat w wyborach do rady miasta, „jedynka” w okręgu Śródmieście na liście PiS, zwrócił uwagę na kwestię bezpieczeństwa i konkurencyjności. – Polskim przedsiębiorcom trudno będzie utrzymać poziom cen i skutecznie konkurować z zachodnimi sieciami handlowymi. Ta sytuacja doprowadzi do upadku kolejnych polskich firm a także dotknie polskie rolnictwo i uderzy w nasze bezpieczeństwo – żywnościowe i finansowe, równie ważne, jak bezpieczeństwo militarne – ocenił kandydat na radnego.
– Miała być uśmiechnięta Polska. Obawiam się jednak, że nikomu nie będzie do śmiechu. Że będzie tak jak kiedyś już było – pinindzy nie ma i nie będzie. Wzrosną koszty utrzymania i nie będzie środków także dla samorządów np. na remonty dróg. A potrzeby, co widzimy chociażby na przykładzie naszego miasta, są ogromne – przyznał Łukasz Wolski, kandydat na radnego w Śródmieściu. 
Konferencję prasową zorganizowano na ryneczku na osiedlu Dobrzec, przy Rondzie Westerplatte. (pp) 
 

Aktualizacja: 28/03/2024 09:37
Reklama

Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do