
W niedzielę (4 lutego) kaliszanie tłumnie zjawili się na pokazie kotów poznańskiego Klubu Kotów Rasowych AmoFeles. Nawet godzinę przed zamknięciem odwiedzający czekali w 40-minutowej kolejce, gdy kilkadziesiąt osób bawiło się w środku
Technikum im. Św. Józefa w Kaliszu przetrwało wczoraj prawdziwe oblężenie. Kaliszanie niezwykle chętnie przybyli podziwiać ok. 80 kotów rasowych. Ragdolle, koty syberyjskie, bengalskie, maine coony, brytyjczyki i nie tylko wystąpiły przed widzami; na pokaz najliczniej przybyły rodziny z dziećmi. Wydarzenie trwało od 10.00 do 16.00, ale nawet na godzinę przed zamknięciem przed wejściem czekała na bilety długa kolejka. Zainteresowanie pozytywnie zaskoczyło wystawców i organizatorów.
Zainteresowanie jest ogromne, więc mam nadzieję, że to pierwszy, ale nie ostatni raz tutaj. Jestem zaskoczona, rewelacja, że tyle osób jest zainteresowanych - powiedziała jedna z wystawczyń, Kinga Chmielewska z slodkiekociaki.pl (na zdjęciu)
Wydarzenie obejmowało pokaz prowadzony i relacjonowany przez hodowcę i pasjonata polskiej felinologii, Romana Grabarę. Dodatkowo, zwierzaki można było stale podziwiać na stoiskach rozstawionych na sali. Niektórzy hodowcy oferowali rasowe kocięta. Najpiękniejszym kotom przyznawano także nagrody - jedną z nich ufundowało kaliskie Stowarzyszenie Aktywni.
Dla odwiedzających wystawę przewidziano również dodatkowe atrakcje. Pojawiły się stoiska z wszelkiej maści kocimi gadżetami - od naklejek, breloczków i zabawek, po kocie ubranka, karmę, zabawki i nawet domki oraz legowiska dla kotów. Jedno ze stoisk oferowało także słodycze, a inne kawę, z której dochód będzie przeznaczony na pomoc - a jakże - potrzebującym kociakom.
Zdjęcia: Mariusz Adamiak, HK.
HK.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie