
– Produkcja elementów czołgu K2 w Kaliszu jest ważna nie tylko dla upadającego WSK ale dla całej Wielkopolski i obronności państwa – ocenili Bartłomiej Wróblewski i Piotr Kaleta – posłowie PiS podczas konferencji prasowej. Parlamentarzyści zapowiedzieli także, że będą walczyć o wydział lekarski na Uniwersytecie Kaliskim
– Są dwa ważne projekty dla Kalisza, które stanęły pod znakiem zapytania. Pierwszy to produkcja czołgu K2 w Wielkopolsce. Liderem projektu miał być poznański WZM a drugą firmą, która miała być współgospodarzem – kaliska WSK. A oprócz tych firm jeszcze poznański Stomil i Cegielski – poinformował Bartłomiej Wróblewski. Przypomniał, że to wielkopolski projekt – tu został wynegocjowany, przygotowany i tu został podpisany list intencyjny.
– Bardzo nam zależy aby ten projekt właśnie tu był realizowany – zaznaczył poseł Wróblewski.
Poseł Piotr Kaleta, w poprzedniej kadencji Sejmu wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Obrony Narodowej ocenił, że kaliska WSK ma wszelkie możliwości dla podjęcia produkcji czołgu – hale produkcyjne, fachowców oraz łańcuchy dostaw. – Potrzebna jest tylko decyzja, która już została wypracowana przez rząd PiS. Budowa ważnych dla projektu polonizacji K2 elementów, dla kaliskiej wytwórni byłaby ogromną szansą, nie tylko na funkcjonowanie ale na rozwój – ocenił parlamentarzysta i przypomniał, że obecnie, zasłużony dla miasta i regionu oraz dla obronności państwa zakład przeżywa duże problemy.
Jak wiadomo, obecny rząd zamierza przenieść produkcję koreańskiego czołgu na Śląsk.
Druga ważna dla Kalisza i Wielkopolski kwestia, jaka w ostatnim czasie została poddana w wątpliwość to funkcjonowanie Wydziału Lekarskiego na Uniwersytecie Kaliskim. – Jestem gorącym zwolennikiem aby ten wydział w Kaliszu funkcjonował, podobnie jak Przemysław Czarnek, były minister edukacji – przyznał poseł Wróblewski.
Przemysław Czarnek, z uwagi na problemy zdrowotnie nie mógł wziąć udziału w konferencji ale uczestniczył w niej „zdalnie”, za pomocą telefonu komórkowego. Były minister wskazał na dynamiczny rozwój kaliskiej uczelni, która w krótkim czasie z Akademii stała się uniwersytetem i na konieczność kształcenia lekarzy, których braki ocenił na 60 tysięcy. – I takie uczelnie, jak Uniwersytet Kaliski podjęły trud utworzenia kierunku lekarskiego, dla wypełnienia tych braków, tej luki kadrowej. Kalisz jest świetnym miejscem, gdzie może się to odbywać, ma potencjał i ma zaplecze szpitalne. Każdy, kto chciałby odebrać Uniwersytetowi Kaliskiemu możliwość kształcenia lekarzy będzie działał nie tylko na szkodę uczelni ale na szkodę państwa – podkreślił Przemysław Czarnek.
Poseł Wróblewski zadeklarował, że będzie wspierał także inne, ważne dla regionu przedsięwzięcia – Wielkopolskie Centrum Onkologii w Kaliszu oraz budowę drogi S11 i DK25,
Przypomnijmy, że Bartłomiej Wróblewski ubiega się o mandat posła z wielkopolskiej listy Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego. (pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czołg powinien być, wydział lekarski też. Czołg zbudować łatwiej, a kształcić trudniej. Bez profesjonalnego przygotowania obu projektów, zarówno czołg jak i wydział będzie szkodził. Zamiast chronić zdrowie i życie, przyniesie śmierć.
wsk upadało przez osiem lat, zauważyłbyś to kaleto chyba gdyby ci spadli na łeb