Na terenie rodzinnego parku rozrywki Jump Planet, przy ulicy Wojska Polskiego 9, właśnie uruchomiono restaurację i zarazem śniadaniownię oraz kręgielnię
Choć uroczyste otwarcie restauracji nastąpi 22 marca, czyli w piąte urodziny marki Jump Planet, to goście będą mogli skorzystać wcześniej, już od soboty.
Kaliski Jump Planet przy Alei Wojska Polskiego 9, mieszczący się w hali po byłym Media Markt, to obok łódzkiej Mandorii największy w naszym regionie rodzinny park rozrywki. Od teraz zwiększył jeszcze swoją powierzchnię użytkową zagospodarowując ją restauracją i nową kręgielnią.
Przypomnijmy, że oprócz wspomnianej restauracji i kręgielni, pod wspólnym dachem mieści się tu duży plac zabaw (małpi gaj), park kilkudziesięciu trampolin, bardzo nowoczesna siłownia, ścieżka gimnastyczna, strefa koszykówki, ogromny basen z miękkimi gąbkami, ścianka wspinaczkowa i nieodpłatna sauna dla klientów siłowni.
Jest to zatem atrakcja dla całych rodzin, dzieci i grup szkolnych.
– Propagujemy sport dla wszystkich i aktywność dla dzieci. W ten sposób walczymy z otyłością. Staramy się stworzyć specjalną ofertę dla szkół, które mogą tu odbywać aktywną lekcję wf-u, zajęcia na trampolinach albo lekcje akrobatyki, prowadzone przez trenera. Mamy tu zniżki dla dużych rodzin mając podpisane umowy na kartę dużej rodziny. Zarówno z siłowni jak i również trampolin korzysta wielu dorosłych.
Dla dzieci organizujemy urodziny. Nie stawiamy ograniczeń wiekowych jednak dzieci do 5 roku życia muszą przebywać w towarzystwie dorosłego opiekuna – mówi manager kaliskiej Jump Planet Marcin Bugajny.
Osoby, które korzystają z siłowni, lub z bardzo bogatej oferty ćwiczeń fitness, mogą przekazać swoje dziecko trenerowi pod opiekę do zabawy na trampolinach i to w bardzo atrakcyjnej cenie.
– Myślę że nasza oferta będzie naprawdę z górnej półki. Mamy świetnego szefa kuchni, który przyrządza posiłki według własnych receptur i zamawia produkty tylko wysoko jakościowe. Na przykład nie używa gotowych frytek lecz przygotowujemy je wyłącznie ze świeżych ziemniaków. Nie gotujemy zwykłych polskich makaronów lecz sprowadzamy włoskie. Oferowane tu krewetki są jakościowo najlepsze i jedne z droższych. Nie stosujemy żadnych sztucznych polepszaczy smaków ani żadnych kostek rosołowych. Praktycznie wszystko powstaje w naszej kuchni pod okiem dobrego kucharza Macieja Kaczmarka.
Chcemy, by nasi goście poczuli się tu wyjątkowo. Jeśli ktoś zamówi burgera, to nie podamy go w zwykłej papierowej torbie, lecz na eleganckim talerzu, na przykład z frytkami ze świeżych ziemniaków – zapowiada menadżer głosem pełnym pasji i zaangażowania.
Już od rana każdy znajdzie tutaj coś atrakcyjnego dla swojego podniebienia.
Na śniadania, oprócz klasycznych potraw, oferują tutaj atrakcyjnie podane różnego rodzaju kanapki, owsiankę i granolę.
Następnie przewidziano różne desery, ciasta z własnego wypieku, kawę, herbaty czy inne napoje.
Na lunch albo obiad możemy zamówić różne przekąski na zimno i ciepło – pizze, burgery, jak również inne ciekawe dania z przystawkami. W menu znajdziemy carpaccio z łososia, krewetki w tempurze piwnej, ser na kiszce, zupy kremy na przykład z kalafiora, czy z marchwi oraz różnego rodzaju sałatki.
W ofercie są dania z main grila, gdzie będą serwowane burgery czy ryby w tempurze.
Przewidziano również specjalne menu dla dzieci.
Ciasta, część pieczywa, jak i oferowane w menu dania oraz sosy będą przyrządzane we własnej kuchni.
Jak zapowiada kierownictwo obiektu, menu będzie stale się zmieniać uwzględniając sezonowość i dostępność lokalnych surowców oraz sugestie gości.
Po dobrym posiłku, będzie można, zagrać w kręgle w nowo powstałej sześciotorowej, nowoczesnej kręgielni. Przewidziano możliwość zamawiania torów.
Cały obiekt jest otwarty od g. 6, do 22., w soboty od 8. do 21. a w niedziele od 8. do 20, co istotne dysponuje własnym, pokaźnym parkingiem.
A.W.