
Prawie 600 tys. zł to kwota ubiegłorocznych należności wobec Miasta, które zostały umorzone. Najwięcej dłużników mają Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych i Izba Wytrzeźwień
– Przyjęliśmy taką zasadę, żeby umorzeń było jak najmniej, chyba że osoba zmarła, nie pozostawiając majątku lub zachodzą inne okoliczności powodujące, że należność jest nieściągalna – wyjaśnia Irena Sawicka, skarbnik Miasta. Prezydent może umarzać długi powyżej 3 tys. zł, a umarzanie kwot mniejszych leży w kompetencjach szefów poszczególnych jednostek organizacyjnych. Po stronie MZBM za ub. rok darowano ogółem 210 tys. zł z tytułu zaległości czynszowych. Umorzone należności Izby Wytrzeźwień, czyli Ośrodka Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, to ponad 320 tys. zł. Inaczej rzecz się ma z długami, których spłatę rozłożono na raty. W przypadku MZBM jest to 4 mln 155 tys. zł, na co złożyło się 367 decyzji o rozłożeniach płatności. W przypadku Izby jest to niecałe 6 tys. zł. Niewielkie kwoty umorzeń, rozłożeń lub odroczeń za ubiegły rok dotyczyły również m.in. należności wobec Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Zarządu Dróg Miejskich, a także z tytułu mandatów karnych i odpłatności za pobyt w przedszkolu. Dodajmy, że jeszcze kilka lat temu miejskie umorzenia sięgały kwot kilkumilionowych. (kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
,,swoim,, podatnikom , bez mózgi za 0 pln.
podatnikom a nie sobie,mozgu za 10pln:)
Panstwo w PANSTWIA UMARZA SOBIE DLUGI ,super dowcip.........