Psie piękności w Opatówku

768 psów reprezentujących 147 ras. 40. Krajowa Wystawa Psów Rasowych, która odbyła się w miniony weekend w Opatówku, zgromadziła wyjątkowo dużą liczbę miłośników zwierząt. Również tych, którzy zastanawiają się, czy są gotowi na posiadanie zwierzaka i który pies najbardziej do ich pasuje.

Wystawy mają za zadanie przede wszystkim uhonorować właścicieli zwierząt, którzy szczególnie dbają o wygląd i maniery swoich pupili. – To jubileuszowa wystawa. Z tej okazji wybieramy nie tylko zwycięzców tradycyjnych konkurencji, ale również tzw. zwycięzców ras. Przedstawiciel każdej ze 147 ras otrzymuje puchar – powiedział Jan Szmaja, przewodniczący komitetu organizacyjnego wystawy. Zaznaczył on, że jest to też świetna okazja, by zapoznać się z przedstawicielami danych ras i porozmawiać na ich temat z hodowcami. – Warto obejrzeć te wszystkie rasy i dobrać tę dopasowaną do swojego charakteru i gustu. Można również każdego z hodowców zapytać, jak o dane zwierzę dbać, jakie ma plusy czy minusy – dodał. I choć większość hodowców w pierwszej chwili zapewnia, że ukochana przez nich rasa jest najwspanialsza na świecie, to już po chwili przyznają, że zanim wybierzemy zwierzę, musimy je dobrze poznać. Tym bardziej że każdy pies posiada cechy protoplastów pierwotnych, których nie jesteśmy w stanie wymazać.
– Np. psy myśliwskie, obojętnie czy małe, czy duże, mają trudne charaktery, potrzeba przy nich niesamowicie dużo pracy, skakania z piłeczką. Ludzie, którzy lubią dużo chodzić po górach, potrzebują z kolei psa wytrzymałego, np. sznaucera. Zawsze pytam, do czego pan/pani tego psa potrzebuje. Ważne też jest, jaki przyszły właściciel prowadzi tryb życia – mówi Martyna Sokołowska. – Komuś, kto jest totalnym flegmatykiem i siedzi na fotelu, nie poleciłabym np. owczarka niemieckiego, który potrzebuje cały czas skakać, biegać. Z tego niezrozumienia i różnic biorą się problemy behawioralne u tych psów. Trzeba dobrać psa do swojego charakteru – podkreśla. Sama pokochała harty polskie, choć przyznaje, że jest to jedna z najtrudniejszych w hodowli ras. – Nie każdy potrafi sobie z hartem poradzić. Hart potrzebuje konkretnej ręki, musi wiedzieć, co może, a czego nie. Z natury są to psy nieufne wobec innych ludzi i obcych psów, mają instynkt obronny, terytorialny, będą więc broniły domu, dlatego też nadają się doskonale jako członkowie rodziny, którą będą się opiekować. Uwielbiają spać. Wysoko skaczą, więc potrzebują wysokiego ogrodzenia, wcale nie muszą dużo biegać, nie jedzą dużo i praktycznie nie potrzebują pielęgnacji – tak w skrócie M. Sokołowska odpowiada na pytanie, jakimi psami są harty.

Więcej w Życiu Kalisza