PWSZ od 1 września jest Akademią Kaliską. A za kilka lat....

1 września 2020 roku to przełomowa data w historii Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego. Dzisiaj weszło w życie rozporządzenie ministra nauki i szkolnictwa wyższego na mocy którego uczelnia otrzymała nazwę Akademia Kaliska, z zachowaniem nazwiska jej patrona. Rektor uczelni zdradził ambitne plany na przyszłość

- Dzień dzisiejszy oznacza początek funkcjonowania nowej uczelni, pod nową nazwą - uczelni akademickiej. Jest to zasługa przede wszystkim kadry naukowej i dydaktycznej naszej uczelni, związków zawodowych oraz całej administracji - mówił na okolicznościowym briefingu prof. Andrzej Wojtyła rektor Akademii Kaliskiej.

Rektor przypomniał jakie warunki uczelnia musiała spełnić, aby awansować do miana uczelni akademickiej.

- Warunkiem ustawowym było uzyskanie prawa doktoryzowania na dwóch kierunkach kształcenia. W ubiegłym roku otrzymaliśmy takie prawo w dyscyplinie nauki o zdrowiu a w tym roku w dyscyplinie nauki o bezpieczeństwie. To dało podstawy ku temu, aby PWSZ mogła stać się Akademią Kaliską. W rankingu ,,Perspektyw” w tym roku byliśmy oceniani jeszcze jako PWSZ i zajęliśmy drugie miejsce w Polsce. Byliśmy również oceniani jako uczelnia akademicka wraz z uniwersytetami i innymi akademiami. Znaleźliśmy się w pierwszej setce, co uważam za nasz ogromny sukces- podkreślił prof. Andrzej Wojtyła.

Rektor wspomniał także o wysokich pozycjach w klasyfikacji dwóch kierunków uczelni - pielęgniarstwa i wychowania fizycznego, które są na drugim miejscu w Wielkopolsce oraz w czołówce krajowej. Prof Andrzej Wojtyła złożył podziękowania parlamentarzystom Janowi Dziedziczakowi i Janowi Mosińskiemu za ich działania na rzecz Akademii Kaliskiej.

Poseł Jan Dziedziczak podkreślił znaczenie nie tylko dla środowiska naukowego ale także dla rozwoju i prestiżu miasta fakt, że Kalisz zyskał Akademię Kaliską.

- Im silniejszy ośrodek akademicki, tym większe prawdopodobieństwo, że duża część młodzieży nie będzie chciał studiować w innych ośrodkach lecz pozostanie w Kaliszu - wyraził nadzieję poseł Jan Dziedziczak.

Obydwaj posłowie przypomnieli o poślizgu w staraniach o Akademię Kaliską, które toczyły się w końcówce minionej kadencji Sejmu oraz w czasie ubiegłorocznej kampanii wyborczej i nie zakończyły się wówczas sukcesem.

- To kolejny dowód naszej wiarygodności. Pewien poślizg pod koniec VIII kadencji Sejmu, spowodował, że niektórzy nasi oponenci zaczęli pisać czarne scenariusze. Akademia Kaliska stała się jednak, tak jak obiecywaliśmy,faktem - dodał poseł Jan Mosiński.

Aspiracje władz Akademii Kaliskiej sięgają jednak znacznie dalej, o czym wspomniał rektor uczelni prof. Andrzej Wojtyła.

- Myślimy o tym aby stworzyć...Uniwersytet Kaliski. Na razie uzyskaliśmy prawo doktoryzowania na dwóch kierunkach. W najbliższym czasie planujemy uzyskać takie prawo w dwóch kolejnych dyscyplinach naukowych. Warunkiem powstania uniwersytetu jest prawo nadawania tytułu doktora w sześciu dyscyplinach naukowych. Będziemy o to zabiegać. Gdy to nastąpi wtedy automatycznie stajemy się uniwersytetem. Myślę że pod koniec mojej czteroletniej kadencji plany te uda się zrealizować - dodał Andrzej Wojtyła.

(dk)