Reklama

Rekordowa „Szlachetna Paczka” w Kaliszu

30/11/2016 11:59

Aż 59 rodzin z Kalisza i okolic otrzyma w tym roku pomoc w ramach akcji „Szlachetna Paczka”. Ta zawitała do naszego miasta po raz czwarty.

Ze wspomnianych 59 rodzin tylko jedna nie znalazła jeszcze darczyńców. – W ciągu jedynie 6 dni znalazło się 58 darczyńców. 48 rodzin jest z Kalisza, a pozostałe z powiatu kaliskiego, gdyż kaliska „Szlachetna Paczka” obejmuje właśnie ten teren – podkreśla lider akcji w naszym mieście Krzysztof Dominikowski.
Przy „Szlachetnej Paczce” pracuje 23 wolontariuszy.

Jak zakwalifikować rodzinę?
W tegorocznej odsłonie przedsięwzięcia dochód na osobę w rodzinie, która może otrzymać wsparcie, nie może przekroczyć 600 zł netto na osobę. – Jeżeli dochód trochę przekracza tę kwotę, a postawa rodziny jest wzorowa, chcą zmienić swoją sytuację, zaliczamy rodzinę do projektu – dodaje K. Dominikowski.
W tym roku, w związku z programem „Rodzina 500 +”, pomoc popłynie przede wszystkim do osób samotnych i chorych, choć nie tylko.
Co ważne – do akcji nie można się zgłosić samemu. Rodziny, które potrzebują wsparcia, zgłaszane są przez różne instytucje. – Najpierw roznosimy do rozmaitych instytucji (szkół, urzędów, fundacji, stowarzyszeń etc.) formularze zgłoszeniowe. Wolontariusze również poszukują rodzin czekających na pomoc. Każde zgłoszenie, które otrzymamy, jest przez nas sprawdzane – dodaje wolontariuszka Anna Wawrzyniak.

Około 100 zgłoszeń, ale...
Łącznie w tym roku wolontariusze otrzymali w Kaliszu i okolicach około 100 takich zgłoszeń. Dlaczego tak dużo odrzucono? Do akcji włączano tylko te rodziny czy osoby, które spełniały wcześniej ustalone kryteria. Okazuje się, że członkowie sprawdzanych rodzin mieli np. nieodpowiednie podejście do bezrobocia. Osoby nie szukały aktywnie pracy, wykazując jedynie postawę roszczeniową, utrzymują się tylko z zasiłków i to jest ich sposób na życie, którego nie chcą zmieniać. Rodziny nie były włączone do akcji także wtedy, kiedy ich dochody znacznie przekraczały ustalony próg. – Od wejścia w życie programu „Rodzina 500+” widać poprawę życia w rodzinach wielodzietnych. Zdarzało się także, że rodziny same odmawiały pomocy, argumentując, że są już w lepszej sytuacji finansowej i chciałyby, by pomoc trafiła do naprawdę najbardziej potrzebujących. Taka postawa też zasługuje na pochwałę – zauważają wolontariusze.

Więcej w Życiu Kalisza

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do